Cenny remis Ruchu Zdzieszowice

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Pomocnik zdzieszowickiej druzyny Dawid Kiliński.
Pomocnik zdzieszowickiej druzyny Dawid Kiliński. Oliwer Kubus
Nasz zespół bez bramek zakończył mecz wyjazdowy z liderem II ligi po dwóch kolejkach - Bytovią Bytów.

Po wysokiej porażce 2-4 w minioną środę u siebie z Chrobrym Głogów trudno było być optymistą przed wyjazdem naszego zespołu na północ Polski. Tymczasem "Zdzichy" zagrały w Bytowie bardzo przyzwoity mecz. Zdecydowanie lepszy niż u siebie z Chrobrym i wywalczyły cenny punkt.

- Jestem bardzo zadowolony - cieszył się szkoleniowiec Ruchu Stanisław Wróbel. - Cieszy nie tylko punkt, ale też zdecydowanie większa determinacja w grze, a zwłaszcza odpowiedzialność. Porównując mecz z Chrobrym i ten z Bytovią, to były zdecydowanie różne mecze. Zaryzykowałbym tezę, że grając tak jak w Bytowie, to meczu z Chrobym byśmy nie przegrali. To już jednak historia i trzeba żyć tym co przed nami. Życzyłbym sobie jednak, żebyśmy w każdym kolejnym spotkaniu prezentowali się tak jak na boisku Bytovii.

Przewaga w tym spotkaniu należała do gospodarzy. - Nie mogliśmy sobie pozwolić na otwartą grę z tak silnym zespołem jak Bytovia - tłumaczył trener Wróbel. - Byliśmy więc nieco przyczajeni, ale graliśmy mądrze i mieliśmy więcej klarownych sytuacji od gospodarzy. Wynik jednak trzeba uznać za sprawiedliwy, a zdobyty punkt na pewno powinien podbudować moich podopiecznych.

W zespole z Bytowa bardzo niebezpieczny był środkowy pomocnik Wojciech Pięta. W 50. min groźnie uderzył, a piłkę z linii bramkowej wybił Rafał Bobiński. W 72. min w słupek trafił Brazylijczyk Barbosa, a w 81. min Pięta uderzył w poprzeczkę.

Ze strony gości bardzo groźnie uderzał w 52. min Marcin Ściański, ale dobrą interwencją popisał się Maciej Gostomski. Bliscy zdobycia bramki byli Sławomir Kierdal, Michał Bachor, Radosław Malicki i Bartosz Sopel. Gol jednak nie padł.

W środę Ruch zagra mecz zaległy u siebie z Calisią Kalisz, a w sobotę 25. sierpnia także u siebie derby z MKS-em Kluczbork.
Protokół
Bytovia Bytów - Ruch Zdzieszowice 0-0
Bytovia: Gostomski - Kowalski, Wróbel, Łapigrowski, Wróblewski - Kaganek, Pietroń, Pięta, Kajca (76. Pytlak), Ambroziak (60. Barbosa), Hirsz. Trener Waldemar Walkusz.
Ruch: Kasprzik - Kierdal, Bachor, Krzysztoporski, Bobiński - Rychlewicz, Damrat, Kiliński (71. Sopel), Kapłon, Ściański (62. Groborz) - Malicki (82. Juszczak). Trener Stanisław Wróbel.
Sędziował Mariusz Korpalski (Toruń). Żółte kartki: Wróbel - Krzysztoporski. Widzów 800.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska