Cisza wyborcza, a niektórzy łamią prawo, prowadząc kampanię

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Wszystkimi sprawami zajęła się policja.
Wszystkimi sprawami zajęła się policja. archiwum
Nowe plakaty i banery zachęcające do głosowania na poszczególnych kandydatów pojawiły się w nocy w Opolu i Kowalowicach (pow. namysłowski). W ręce policji wpadła też grupa sprawców podpalających plakaty.

Po północy w Opolu na ul. Olimpijskiej ktoś rozwiesił dwa banery zachęcające do głosowania na jednego z kandydatów do rady miasta. Policja szuka sprawcy. Jeśli uda się go namierzyć, będzie musiał zapłacić grzywnę.

Przed godz. 2 w nocy również w Opolu, ale na ul. Wojska Polskiego pięciu mężczyzn w wieku od 18 do 26 lat podpalało plakaty kandydatów do rady miasta oraz na prezydenta Opola. Mężczyźni wpadli w ręce policji. Teraz muszą liczyć się z koniecznością zapłaty grzywny, a jeśli wartość zniszczonych materiałów przekroczy kwotę 250 zł, mogą nawet trafić do aresztu.

Bez incydentów nie obyło się również w Krapkowicach. Tam nieznany sprawca zniszczył w nocy baner wyborczy. Jego również szuka policja.

Cisza wyborcza została zakłócona także w Kowalowicach (pow. namysłowski). Tutaj w nocy pojawiły się nowe plakaty wyborcze jednego z kandydatów.

Cisza wyborcza trwa od północy z piątku na sobotę do godz. 21 w niedzielę. W jej trakcie nie wolno wywieszać plakatów, rozdawać ulotek, organizować spotkań wyborczych czy namawiać do głosowania na konkretnych kandydatów i na listy.

Ci, którzy złamią ciszę muszą liczyć się z karą grzywny, która wynosi od 50 zł do 5 tys. zł (o jej wysokości decyduje sąd).

Karalne jest również publikowanie sondaży wyborczych. Tutaj kara wynosi od od 500 tys. zł nawet do 1 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska