Auto ma już ponad 30 lat i od dawna właściciel go nie używa. Fiat 126p stoi na podwórku i tylko przeszkadza.
- Mam problem, bo skończyła się już ważność ostatniej rejestracji, nowej nie opłaca mi się załatwiać, ale ubezpieczyciel żąda, by płacić za niego OC - mówi Paweł Kalla. - Oddałbym go komuś, bo maluch jest na chodzie, ale kto go weźmie?
Pan Paweł chciał oddać auto na złom. - Zadzwoniłem do kilku firm z gazetowych ogłoszeń, ale nikt nie był zainteresowany. Nie wiem, co zrobić - martwi się właściciel.
Okazuje się, że sprawa jest prosta, a informacje na ten temat można uzyskać m.in. w wydziale komunikacji starostwa opolskiego.
- Podajemy informacje o firmach prowadzących stacje demontażu samochodów wycofanych z eksploatacji - mówi Wiesława Jaseniuk, naczelnik wydziału komunikacji. - Ten pan najwidoczniej trafił nie do tych firm, co trzeba. Aby wyrejestrować samochód, trzeba złożyć zaświadczenie wydawane przez taką stację, tablice i dowód rejestracyjny oraz wniosek i opłatę 10 zł.
W całym województwie jest 19 firm, które mają zezwolenie na demontaż starych samochodów. W Opolu to m.in. Centrozłom.
- Przyjmujemy i płacimy 50 zł za każdy wrak pod warunkiem, że jest kompletny i waży nie mniej niż 90 proc. wagi zapisanej w jego dokumentach - mówi Jerzy Bajzerd z Centrozłomu.
Pan Paweł może też poszukać takiej firmy bliżej swojej miejscowości. Jak sprawdziliśmy, zakład w niedalekim Szymiszowie ma pozwolenie na demontaż wraków. Zajmuje się także ich transportem. Jeśli odległość nie jest duża, robi to za darmo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?