COVID-19 znów daje o sobie znać. Średnio 50 potwierdzonych przypadków dziennie na Opolszczyźnie

Jak wynika ze statystyk Ministerstwa Zdrowia, takiej liczby potwierdzonych zachorowań na COVID-19, dawno nie było. Obecnie w skali kraju odnotowuje się średnio 2,7 tys. przypadków dziennie (z tego ok. 50 dotyczy Opolszczyzny).

To prawdopodobnie tylko niewielki wycinek statystyk, bo część osób, która wykonuje testy na COVID-19 i dostaje otrzymuje wynik, nie zgłasza tego swojemu lekarzowi.

Jest też spora grupa ludzi zmęczonych tematem pandemii, która nawet nie chce słyszeć o kolejnych zachorowaniach. Świadczą o tym chociażby dziesiątki szyderczych komentarzy pod każdym raportem koronawirusowym, publikowanym przez Ministerstwo Zdrowia.

Jak zauważają eksperci, obecny wariant koronawirusa objawia się łagodnym przebiegiem choroby, a jednocześnie jest bardzo zakaźny.

- Obecnie na ciężki przebieg COVID-19 najbardziej narażone są osoby starsze w wieku powyżej 70 lat. Na oddziale zakaźnym w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu mamy pacjentów w wieku 80, a nawet powyżej 90 lat - mówi dr Wiesława Błudzin, specjalista chorób zakaźnych. - Obecnie na 30 miejsc, przebywa u nas 18 pacjentów z potwierdzonym zachorowaniem na COVID-19. To starsze osoby, które dodatkowo zmagają się m.in. z nowotworami, cukrzycą, niewydolnością serca i astmą oskrzelową. Ci pacjenci do tej pory dosyć dobrze funkcjonowali, dzięki współczesnej medycynie. Natomiast infekcja koronawirusem mocno nadszarpnęła ich zdrowie.

Ordynator dodaje, że z rozmów z pacjentami wynika, że część z nich zaraziła się koronawirusem od bliskich, którzy pomimo tego, że byli chorzy zdecydowali się na odwiedziny.

- Obecnie nie ma obowiązku izolacji osób, które przechodzą COVID-19. Ale w takich przypadkach należy zachować zdrowy rozsądek - zauważa dr Błudzin. - Samoizolujmy się, tak samo jak w przypadku grypy, anginy, czy też innych infekcjach dróg oddechowych.

Minister Zdrowia, Waldemar Kraska, w wywiadzie dla Polskiego Radia ocenił, że trwa obecnie szczyt infekcyjnych zachorowań, a w następnych tygodniach liczba chorych powinna spadać.

Z kolei dr Paweł Grzesiowski, ekspert w dziedzinie profilaktyki zakażeń mówił, że trwa obecnie „cicha pandemia”, bo choć chorych przybywa, to w mediach jest niewiele informacji na ten temat.