Czy córka górnika przepędzi smog znad Polski?

Krzysztof Zyzik
Krzysztof Zyzik
W cieniu politycznej piany w mijającym tygodniu zapadły decyzje, które – wcielone w życie – mogą mieć dla Polski charakter cywilizacyjny. W związku z katastrofalną jakością powietrza rząd przyjął program walki ze smogiem.

Za dwa miesiące mają być gotowe normy jakości paliw węglowych, a do końca kwietnia – standardy dla kotłów na węgiel. Jeśli udałoby się szybko wdrożyć tylko te dwa punkty, będziemy mieć do czynienia z zieloną rewolucją. Z marketów budowlanych znikną przestarzałe piece kopciuchy, ze składów opału – trujący miał i flot.

Ponadto rząd szykuje dopłaty do pieców nowej generacji oraz bardziej profesjonalną sieć monitoringu powietrza. Plany są wyjątkowo sensowne, żeby nie powiedzieć – oczywiste. Co brzmi jednak dziwnie, kiedy uświadomimy sobie, że od 27 lat kolejne ekipy nie wykonały nawet pół kroku, by zdrowia Polaków nie rozkładał zimą gryzący dym. Również te ekipy, które nowoczesność, europejskość i umiłowanie dla ekologii miały wypisane na sztandarach.

Ależ byłoby zaskoczenie, gdyby ten modernizacyjny zwrot wykonał rząd Prawa i Sprawiedliwości. Jakże byłoby przewrotnie, gdyby na czele tej ekoodnowy stanęła Beata Szydło, córka górnika.

Mam nadzieję, że pani premier nie odpuści. Że nie porzuci sprawy, kiedy nadejdzie wiosna, a wraz z nią spadnie zainteresowanie tematem ogrzewania domów. Wielu twierdzi, że to jest nie do zrobienia, że PiS zlęknie się swojego elektoratu, że 38 milionów Polaków od dekad jest „terroryzowanych” przez kilkadziesiąt tysięcy górników i nic się nie da z tym zrobić.

Ja jednak wierzę, że zmiana jest możliwa. Świetnie pamiętam bowiem, jak niemożliwe wydawało się wprowadzenie w Polsce zakazu palenia papierosów w miejscach publicznych. Jak lamentowano, że zbankrutują od tego restauracje. Nie tylko nie zbankrutowały, ale stale powstają nowe, do których chętniej chodzą całe rodziny. Wystarczy trochę determinacji i ze smogiem też damy radę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska