Czytelnik nto zafundował choremu chłopcu z Dobrodzienia centralne ogrzewanie

fot. Mirosław Dragon
Dominik Bachan cierpi na ciężką genetyczną chorobę: adrenoleukodystrofię
Dominik Bachan cierpi na ciężką genetyczną chorobę: adrenoleukodystrofię fot. Mirosław Dragon
Dzięki anonimowemu sponsorowi w mieszkaniu ciężko chorego Dominika Bachana z Dobrodzienia zainstalowano centralne ogrzewanie. Pojawił się jednak kolejny problem: kominiarze stwierdzili, że komin jest nieszczelny. Na jego remont trzeba 3100 zł!

Jak pomóc Dominikowi Bachanowi?

Jak pomóc Dominikowi Bachanowi?

Można przekazać 1 procent w zeznaniu podatkowym:

1 procent należy przekazać na konto Stowarzyszenia Dobrodzień Potrzebującym.
Numer KRS: 0000210880.
Trzeba dopisać ""Dla Dominika Bachana"

Można przekazać datek na wkład kominowy:

Numer konta:
05 1050 1171 1000 0022 8470 3242
(ING Bank Śląski O/Dobrodzień).
Z dopiskiem: "Dla Dominika Bachana".

Dominik Bachan ma niespełna 12 lat. Od grudnia jest przykuty do łóżka. Cierpi na rzadką, nieuleczalną chorobę genetyczną: adrenoleukodystrofię.

Wielu czytelników nto zgłosiło chęć pomocy ciężko choremu chłopcu.

W domu Dominika było bardzo zimno, ponieważ całe mieszkanie ogrzewał jeden piec kaflowy.
Pragnący zachować anonimowość czytelnik nto dał 5 tys. zł na etażowe ogrzewanie.

Resztę dołożył Józef Włodarz, przedsiębiorca z Dobrodzienia, który zamontował też c.o. w mieszkaniu Bachanów.

- Nie potrafię wyrazić, jak bardzo jesteśmy wdzięczni za pomoc dla naszego Dominika - mówi Dariusz Bachan, ojciec chłopca.

Pojawił się jednak kolejny problem. Komin w bloku, w którym mieszkają Bachanowie, jest nieszczelny.
Z tego powodu kominiarze nie zezwolili na podłączenie centralnego ogrzewania.

Po interwencji nto pozwolili w drodze wyjątku używać c.o. tylko to końca zimy.

- To warunkowe zezwolenie daliśmy tylko ze względu na ciężko chorego chłopca - tłumaczy mistrz kominiarski Wilhelm Otrzonsek. - Po sezonie zimowym bezwzględnie trzeba uszczelnić komin, ponieważ istnieje tam niebezpieczeństwo zaczadzenia.

Zaraz po zimie trzeba będzie założyć wkład kominowy. To koszt ok. 3100 zł!
Szukamy sponsora na wkład kominowy, żeby ciężko chory Dominik nie musiał już więcej marznąć.

- Marzymy o tym, żeby Dominik znowu zaczął mówić, żeby usłyszeć jego głos - mówią rodzice chłopca.
O dramatycznej walce z nieuleczalną chorobą 12-latka z Dobrodzienia czytaj więcej w czwartek (11 marca) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska