Dawid Tyszkowski z Wołczyna wydał swoją debiutancką płytę. Młody wokalista jest gwiazdą Męskiego Grania

O Dawidzie Tyszkowskim krytycy muzyczni piszą, że jest objawieniem sceny alternatywnej. Wielu miłośników muzyki alternatywnej jest pełna zaskoczenia, pisząc, że pojawił się znikąd.

Znikąd, czyli z Wołczyna. Jeszcze dwa lata temu uczył się w liceum ogólnokształcącym w rodzinnym Wołczynie (a wcześniej w gimnazjum w tym samym budynku). Ogólniak skończył w 2021 roku i to w jakim stylu! Otrzymał stypendium za wyniki w nauce (średnia ocen rocznych 5,00 + wzorowe zachowanie) oraz złotą odznakę Gloria Scienti.

Już rok po maturze, w 2022 roku wydał debiutancką EP-kę (minialbum) pt. „Nadal nie śpię”, której producentem był Patrick The Pan.

Kolejny rok to kolejne sukcesy Dawida Tyszkowskiego. Najpierw był jedną z muzycznych gwiazd prestiżowej trasy koncertowej Męskie Granie, a teraz wydał debiutancką płytę pt. „Mój kot zaginął i już raczej nie wróci".

- Premiera mojego pierwszego pełnego albumu. Ciekawe uczucie. Nie jestem pewien co powinienem sensownego napisać. Najbardziej trafne słowo w tym momencie to chyba „dziękuję" - mówi Dawid Tyszkowski. - Nieźle się dzieje, do usłyszenia w kolejnej przygodzie!

Kolejna przygoda to jeden z koncertów, na które już można kupować bilety. Trasa koncertowa, promująca nowy album, rozpocznie się w marcu 2024 r. Dawid Tyszkowski zagra m.in. w Warszawie, Wrocławiu i Katowicach.

Dawid Tyszkowski ma 21 lat. Mimo młodego wieku, tworzy dojrzałe, bardzo wrażliwe piosenki. Sam pisze do nich teksty. Jest wokalistą, gitarzystą, kompozytorem i autorem tekstów.

Dawid Tyszkowski oprócz minialbumu i debiutanckiej płyty długogrającej ma również w swoim dorobku dwa wyjątkowe duety: piosenkę pt. „Co i tak nadejdzie” ze Skubasem (2,1 miliona wyświetleń w serwisie YouTube) oraz „Nie całuj” z Julią Wieniawą (1,5 miliona).