Nie mogą odprawiać mszy św. ani spowiadać. Diakoni stali poprzestają na tym stopniu święceń, nie zostają księżmi.
- Biskup Andrzej Czaja zamierza wprowadzić tę posługę w naszej diecezji - mówi ks. prof. Erwin Mateja, dyrektor Instytutu Liturgiki, Muzyki i Sztuki UO - ich zadaniem, podobnie jak w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, ma być także działalność charytatywna. Kandydat do diakonatu stałego musi być absolwentem teologii. Jeśli jest celibatariuszem, powinien mieć ukończone 25 lat. Może nim zostać także mężczyzna żonaty - przynajmniej 35-letni - za zgodą żony.
O stałym diakonacie dyskutowano niedawno na sympozjum zorganizowanym na Wydziale Teologicznym UO.
- Diakoni stali, wzmocnieni łaską święceń, od wieków w Kościele funkcjonowali dla dobra wiernych - przypomina bp Andrzej Czaja. - Myślę, że w wielu sferach funkcjonowania Kościoła opolskiego mogliby pomóc, także wychodząc do tych ludzi, których w świątyniach na co dzień nie ma.
Ilu będzie stałych diakonów u nas? Zależy od potrzeb zgłaszanych przez księży i wiernych. Diakoni będą bowiem przygotowywani dla konkretnych parafii i do konkretnych zadań. Na pewno nie pojawią się od jutra. Nawet jeśli kandydaci będą mieli za sobą studia teologiczne, czeka ich dodatkowe przygotowanie obliczone na ok. tysiąca godzin zajęć, czyli około 3 lat.
Christian Gawenda pochodzi ze Śląska i jest jednym z 300 diakonów stałych w diecezji kolońskiej w Niemczech. Cztery lata studiów odbył przed święceniami, dwa kolejne - po nich.
- Zajmuję się katechizacją dzieci i przygotowuję nabożeństwa szkolne, majowe i różańcowe - mówi. - Organizuję działalność charytatywną w parafii, odwiedzam chorych w domach, zanoszę Komunię św. do domu starców. Jestem - pod telefonem - do dyspozycji osób chcących porozmawiać z przedstawicielem Kościoła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
