Do najświętszej Panienki w Głogówku będą ściągać tłumy

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Z kościoła figura Maryi została przeniesiona na Rynek, gdzie odbywały się uroczystości.
Z kościoła figura Maryi została przeniesiona na Rynek, gdzie odbywały się uroczystości.
Po ukoronowaniu figura Matki Bożej Loretańskiej w Głogówku stanie się jeszcze większym obiektem kultu, niż była przez kilkaset lat. Ludzie ze wszystkich stron przyjeżdżają tu prosić o łaski.
Tysiące pielgrzymów na uroczystości koronacji Matki Bozej Loretanskiej

Głogówek: Koronacja Matki Bożej Loretańskiej

Mieszkańcy Głogówka najpierw ofiarowali na ten cel swoją biżuterię i inne złote kosztowności. Potem w jednej ze śląskich pracowni przetopiono je na koronę, którą w Watykanie poświęcił sam Benedykt XVI. W sobotę w Głogówku papieskimi insygniami uroczyście ukoronowano Matkę Bożą Loretańską.

- Przychodzę do niej tak często, jak to możliwe. Pomodlić się o pomyślność, zdrowie i opiekę - opowiada pani Stanisława Poremba. - Jako podziękowania za otrzymane łaski przynosimy tu świece wotywne, kwiaty, ale i różańce oraz łańcuszki. Wszyscy teraz podejrzewamy, że ludzi przychodzących do naszej najświętszej Panienki będzie jeszcze więcej, bo wieść o naszej Matce Bożej rozeszła się po kraju.
Wśród tłumu zebranych na głogóweckim rynku mieszkańców wielu było pielgrzymów z innych miast Opolszczyzny. - U nas w rodzinie jest taka tradycja, że zawsze raz do roku w wakacje przyjeżdżamy do klasztoru Franciszkanów, gdzie stoi figura MatkiBożej. Nierzadko jest to jedyna okazja w roku, żeby zebrać do kupy wszystkich dziadków i ciocie - uśmiecha się Teresa Bojanek z Prudnika.

- Nie wiedziałem wcześniej, że jest tu taki kult. Dowiedziałem się dopiero przed maturą, gdy moi koledzy powiedzieli mi, że jest takie miejsce, gdzie warto się pomodlić przed egzaminem - przyznaje Marcin z Kędzierzyna-Koźla.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska