Drogi odśnieżą lokalni przedsiębiorcy

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
- Jak tylko spadnie śnieg, wyruszymy na drogi - zapewnia Mateusz Kluczny z Dębskiej Kuźni (z prawej). Obok Jan Jakuczek z Urzędu Gminy w Chrząstowicach.
- Jak tylko spadnie śnieg, wyruszymy na drogi - zapewnia Mateusz Kluczny z Dębskiej Kuźni (z prawej). Obok Jan Jakuczek z Urzędu Gminy w Chrząstowicach. Sławomir Draguła
Podczas walki ze śniegiem na drogach gminy coraz częściej korzystają z usług lokalnych rolników i przedsiębiorców.

Rolnik czy przedsiębiorca, który mieszka w danej wiosce, najszybciej i najsprawniej zareaguje w razie opadów śniegu i udrożni nasze drogi - wyjaśnia Florian Ciecior, zastępca wójta gminy Chrząstowice. - Dlatego szukamy takich ludzi w naszej gminie i zlecamy im zimowe utrzymanie dróg.

W gminie Chrząstowice zajmować się tym będą cztery firmy. To lokalni rolnicy i przedsiębiorcy. Zimą mają mniej pracy, więc mogą dodatkowo zarobić.

- Mam ciężki sprzęt i pługi w gotowości, jak tylko spadnie śnieg, wyruszymy na drogi - zapewnia Mateusz Kluczny z Dębskiej Kuźni. Pan Mateusz na co dzień świadczy tzw. usługi ziemne. Zimą będzie dbał o odśnieżanie trzech wsi. Jego sprzęt wyjedzie na ulice Dębskiej Kuźni, Niwek i Dębia.

- Jesteśmy w stanie gotowości przez całą dobę, jeśli trzeba, wyjedziemy i w nocy, by ludzie mogli rano bez problemu dojechać do pracy - zapewnia Mateusz Kluczny.

- Zyskują na tym wszyscy. Gmina, która zleca prace, nasi lokalni przedsiębiorcy, którym płacimy, oraz mieszkańcy, którzy na czas będą mieli odśnieżone ulice - wyjaśnia Florian Ciecior.

Gmina Chrząstowice do końca roku na zimowe utrzymanie dróg ma zarezerwowane w budżecie sześć tysięcy złotych. Sieć gminnych traktów to 80 kilometrów.
- Nie są to jakieś wielkie pieniądze, ale dzięki zatrudnieniu lokalnych firm powinny wystarczyć - mówi wicewójt Ciecior.

Podobny system obowiązuje też na terenie gminy Turawa.
- Lokalni przedsiębiorcy musieli stanąć do przetargu. Płacimy im nie za gotowość do wyjazdu, ale za faktycznie wykonaną pracę, wcześniej konsultujemy to z sołtysami i sprawdzamy, czy drogi zostały odśnieżone należycie - mówi Waldemar Kampa, wójt gminy Turawa.

Zewnętrzna firma z Łambinowic zajmuje się natomiast odśnieżaniem dróg gminnych na terenie gminy Niemodlin. Rocznie na zimowe utrzymanie jezdni i chodników gmina wydaje tam około 40 tysięcy złotych.

Jak mówią włodarze gmin, mieszkańcy, którzy będą mieli problem z nieodśnieżonymi drogami, powinni zgłaszać to w gminie lub sołtysom.

Na terenie powiatu opolskiego ponad 560 km dróg ma pod opieką Powiatowy Zarząd Dróg. Bieżące informacje dotyczące przejezdności oraz ich stanu w okresie zimowym można uzyskać w obwodach drogowych. Pierwszy znajduje się w Dąbrowie.

Kontakt pod numerem telefonu 77 464 10 33 lub 603 875 984. Kolejny obwód mieści się w Kotorzu Małym, tel. 77 421 20 91 i 603 875 983, trzeci obwód ma siedzibę w Chrząstowicach, tel. 77 421 96 84 i 605 424 010. Dyżurny Akcji Zimowej w Zarządzie Dróg Powiatowych dostępny jest pod telefonem 604 428 460.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska