Mowa o budynkach administrowanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową "Przyszłość" oddział w Ozimku. - W ubiegłym roku grzewczym zużyłam więcej ciepła niż w obecnym i w rozliczeniu miałam aż 700 złotych nadpłaty! - denerwuje się pani Anna.
- Teraz poziom kresek zużycia ciepła był o wiele niższy, a zwrócono mi zaledwie 150 złotych. Skąd tak wielka rozbieżność? Nie słyszałam o żadnej podwyżce, kiedy zobaczyłam rachunek, byłam przerażona!
Podobne zaskoczenie przeżyła Anna Woźniak. - Ludzie odkładają każdy zaoszczędzony grosz, a komunalka tylko podnosi ceny - żali się Czytelniczka.
- Nic dziwnego, firma ta jest monopolistą w Ozimku, więc nie obawia się, że straci klientów. W spółdzielni dowiedzieliśmy się, że mniejsze zwroty spowodowane były dwukrotną podwyżką cen ogrzewania.
- My jesteśmy tylko pośrednikami, nie my ustalamy opłaty za co - tłumaczy Aldona Koczur, kierownik osiedla. - O tym, że będą podwyżki, informowaliśmy mieszkańców zarówno na zebraniach, jak również za pomocą porozwieszanych na klatkach ogłoszeń.
W sprawie wyższych rachunków za ciepło skontaktowaliśmy się z Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Ozimku.
- Na podstawie decyzji prezesa Urzędu Regulacji Energetyki od 1 września 2010 r. obowiązują nowe ceny i stawki opłat za ciepło - mówi Jan Fujak, prezes PGKiM. - Ponadto ubiegły okres grzewczy był wydłużony, a to również przyczyniło się do wzrostu opłat za ciepło.
Czytaj e-wydanie »Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?