Wprawdzie prezydent Opola nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, ale można się spodziewać, że będzie tego samego zdania.
Akcje ECO chce kupić konsorcjum firm E.ON edis, KEG, GELSEN-WASSER AG i SFW ENERGIA.
Drugim chętnym jest ENEA Wytwarzanie SA. To spółka z większościowym udziałem Skarbu Państwa, która podobnie jak niemieckie konsorcjum musiała napisać w złożonej ofercie m.in. oferowaną cenę za akcje, a także deklarowany pakiet inwestycyjny czy plan rozwoju ECO.
Szczegóły ofert pozostają jednak na tym etapie prywatyzacji tajne.
Do kupienia jest pakiet 54,3 procent akcji. Większość z nich posiada Opole, a niewielkie udziały sprzedają też Brzeg, Grodków i Głuchołazy. Pozostałe akcje posiada koncern E.ON edis.
Po zakończeniu negocjacji przyszły właściciel większościowy ECO będzie musiał negocjować pakiet socjalny z liczącą ponad 500 osób załogą. To w pakiecie ma się znaleźć m.in. termin, w którym nowy właściciel nie będzie mógł dokonać zwolnień.
Na razie ratusz nie deklaruje, ile potrwają negocjacje. Można się jednak przypuszczać, że co najmniej do jesieni tego roku.
Opole miliony uzyskane ze sprzedaży akcji ECO zamierza wydać na inwestycje.
W ratuszu uznano, że coraz wyższe zyski odnotowywane przez spółkę są mniej korzystne dla miasta niż duży zastrzyk gotówki wynikający ze sprzedaży akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?