'Dwójka dzieciom'. Charytatywny koncert w Filharmonii Opolskiej [zdjęcia]

Redakcja
Każda praca budziła zainteresowanie. Rekordowe kwoty zapłacono za grafiki Bolesława Polnara (700 i 1100 zł) oraz za obraz Beaty Wewiórki -1100 zł.
Każda praca budziła zainteresowanie. Rekordowe kwoty zapłacono za grafiki Bolesława Polnara (700 i 1100 zł) oraz za obraz Beaty Wewiórki -1100 zł. Sławomir Mielnik
Wspaniały, wzruszający i energetyczny - taki był tegoroczny koncert charytatywny "Dwójka dzieciom", zorganizowany dziś przez II LO w Opolu. W tym roku wyjątkowo odbył się w filharmonii. Powód? Potrzeba było dużo miejsca, bo zainteresowanie imprezą było ogromne.
"Dwójka dzieciom". Charytatywny koncert zorganizowany przez II LO w Opolu.

Koncert w Filharmonii Opolskiej

Uczniowie spisali się na medal. Koncert, którego tematem przewodnim były lata 80' wyglądał bardzo profesjonalnie. Młodzież wykonywała takie hity jak "Mój jest ten kawałek podłogi" Mr Zoob'a, "Dorosłe dzieci" zespołu Turbo czy "Biała armia" Bajmu. W przerwach między muzycznymi blokami na scenę wkraczały hossessy z pracami. Młotek prowadzącego licytację raz po raz oznajmiał sprzedaż którejś z nich po kilkaset, a nawet ponad tysiąc złotych.

Jeszcze nie wiadomo ile udało się zebrać. Część pieniędzy to dochód z licytacji dzieł sztuki przekazanych przez darczyńców (m.in Bolesława Polnara czy Edwarda Sytego), część pochodzi ze sprzedaży biletów wstępu.

Aleksander Iszczuk, dyrektor II LO koncert rozpoczął od słów: "Witamy w świecie Dwójki, świecie młodych ludzi, którym się chce".

Dowodem na to były mozolne przygotowania do koncertu, które w II LO trwały od września. W sumie na scenie pojawiło się około 40 wykonawców, którzy śpiewali, grali i tańczyli. To jednak nie wszyscy zaangażowani. Druga tak samo liczna grupa stała za sprawami logistyczno-organizacyjnymi. Były wśród nich Natalia Musielska, Ewa Dąbrowska i Asia Skrzydło.

- Ludzie pytają nas czy nam się chce. Oczywiście! Możemy komuś pomóc - to daje energię i napędza. W tym roku ta pomoc ma wyjątkowy charakter, bo pieniądze trafią do naszej chorej koleżanki Oli. Wiemy, że są potrzebne. To dla nas bardzo osobiste - mówi Natalia.

"Dwójka" zagrała również dla 7-letniego Kuby z porażeniem mózgowym.

- Prace, których nie udało nam się zlicytować na koncercie, można jeszcze zobaczyć i kupić podczas wystawy w naszej szkole - mówi Joanna Jabłońska, nauczycielka i jedna z organizatorek koncertu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska