Dyrektorzy zapomnieli złożyć oświadczeń, stracili pracę

Andrzej Czyczyło
Wszystko przez oświadczenia lustracyjne, których dyrektorzy zapomnieli złożyć.
Wszystko przez oświadczenia lustracyjne, których dyrektorzy zapomnieli złożyć. Andrzej Czyczyło
Janusz Piela z gimnazjum w Ujeździe i Gabriela Gosztyła z zespołu szkolno-gimnazjalnego w Kielczy nie kierują już tymi placówkami.

Opinia

Opinia

Aurelia Stępień - dyrektor wydz. edukacji podstawowej i gimnazjalnej.
- Już w listopadzie ubiegłego roku informowaliśmy wszystkich dyrektorów szkół, że mają obowiązek złożyć oświadczenia lustracyjne. Osoby, które tego nie uczyniły, zostały automatycznie odwołane ze stanowiska. Nie mogły też złożyć oświadczeń po terminie, bo nie pozwalają na to przepisy. Bez znaczenia było także to, czy dyrektor dobrze zarządzał szkołą lub czy miał dobrą opinię. Jeżeli odwołani dyrektorzy chcą wrócić na swoje stanowiska, muszą ubiegać się o nie w konkursach. Te dwa przypadki w powiecie strzeleckim są jedynymi na Opolszczyźnie.

Wszystko przez oświadczenia lustracyjne, których zapomnieli złożyć. Mieli na to czas do 15 marca. O odwołaniu Gabrieli Gosztyły z pełnionej funkcji burmistrz Zawadzkiego Mariusz Stachowski poinformował na poniedziałkowej sesji.

- Była bardzo dobrym zarządcą, ale nie mogliśmy w tej sprawie nic zrobić. Otrzymaliśmy z kuratorium decyzję o wygaśnięciu jej funkcji i automatycznie straciła stanowisko - rozkłada ręce Stachowski.

Podobna sytuacja spotkała Janusza Pielę, dyrektora gimnazjum w Ujeździe. Ze swojej funkcji został odwołany, gdy był na rocznym urlopie dla poratowania zdrowia. Dyrektor z decyzją się nie zgadza. Zapowiedział już, że złoży pozew do sądu pracy.

- Złożyłem takie samo oświadczenie lustracyjne w ubiegłym roku. Kuratorium nie zwróciło mi dokumentów, a ma taki obowiązek. Poza tym będąc na urlopie nie pełniłem w tym czasie funkcji dyrektora. Dlaczego zatem miałbym się lustrować? - pyta Janusz Piela.
W obu przypadkach gminy powołały już na te stanowiska osoby, które pełnić będą obowiązki dyrektora do momentu rozpisania konkursów. W tym czasie formalnie dyrektorzy, którzy stracili pracę z powodu niezłożonych oświadczeń, mogą nadal pracować w swoich szkołach, ale tylko jako nauczyciele. Konkursy mają się odbyć na przełomie lipca i sierpnia.

Zdaniem Michaliny Ciapy z gminnego zarządu oświaty w Ujeździe to szansa by dyrektorzy wrócili na swoje stanowisko.

- Nie wystartuję w konkursie, bo nie pozwala mi na to stan zdrowia. Po to wziąłem roczny urlop, żeby trochę wydobrzeć - mówi Janusz Piela.
Natomiast Gabriela Gosztyła, która szkołą w Kielczy kierowała od 1992 r., na powtórny konkurs zamierza się stawić.

- Chciałabym nadal kierować placówką. Jakie będą wyniki zobaczymy - ucina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska