Dzień matki. Który bank da kredyt mamie?

Edyta Hanszke [email protected]
Przy podejmowaniu decyzji o przyznaniu kredytu matce bank bierze pod uwagę, czy dochód kobiety jest jedny brany pod uwagę, czy też stanowi dodatkowy do dochodu partnera
Przy podejmowaniu decyzji o przyznaniu kredytu matce bank bierze pod uwagę, czy dochód kobiety jest jedny brany pod uwagę, czy też stanowi dodatkowy do dochodu partnera
Jak banki traktują przyszłe i obecne mamy, które ubiegają się o kredyt hipoteczny.

W jakim stopniu uwzględniany jest dochód kobiet, gdy poświęcają się roli mamy na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym?

Załóżmy, że para, która spodziewa się dziecka lub jest tuż po jego narodzinach chce zakupić mieszkanie posiłkując się przy tym kredytem hipotecznym.

Obydwoje mają umowy o pracę, więc wszystko wydaje się w jak najlepszym porządku, gdyż banki tą formę zatrudnienia uważają za najbezpieczniejszą.

Paweł Stola, analityk portalu Hiponet.pl sprawdził czy w poszczególnych bankach analiza wniosku przebiegnie bez zakłóceń.

Pod uwagę brana była przede wszystkim sytuacja kobiety.

Co się dzieje, gdy przyszła mama trafia na chorobowe a stara się o kredyt?

Podobna sytuacja występuje podczas urlopu macierzyńskiego.

W przypadku urlopu wychowawczego wszystkie banki są zgodne.

Żaden nie zdecyduje się na wliczenie dochodu z umowy o pracę do zdolności kredytowej.

W tym przypadku jest to jednak zrozumiałe, gdyż tak naprawdę nie wiadomo, ile będzie trwał urlop, a poza tym kobieta nie uzyskuje już żadnych świadczeń związanych z umową o pracę.

Wszelkie zasiłki będą miały natomiast charakter przejściowy.

Z banków, które przepytali analitycy z Hiponet.pl tylko BZ WBK, Deutsche Bank, ING Bank Śląski i Bank Nordea nie policzą dochodu kobiety w żadnej z zakładanych sytuacji.

Wiele zależy także od innych czynników analizowanych przez banki. Przede wszystkim tego, czy dochód kobiety jest jedynym branym pod uwagę, czy stanowi dodatkowy do dochodu partnera.

Z informacji znajdujących się w tabeli (PATRZ ZAŁĄCZNIK) wynika, że w momencie powiększenia rodziny i jednoczesnego zaciągania kredytu hipotecznego najlepiej zdecydować się na złożenie wniosku kredytowego na wczesnym etapie ciąży lub szybko wracać do pracy.

Oczywiście banki mają prawo do własnego szacowania ryzyka, ale stosunek niektórych z nich do sytuacji kobiet można nazwać pewną dyskryminacją.

Przecież zarówno na zwolnieniu lekarskim spowodowanym ciążą, jaki i podczas urlopu macierzyńskiego kobiety ciągle uzyskują świadczenia, które są ich dochodem.

Ponadto w tym okresie pracodawca nie może rozwiązać umowy o pracę ani jej wypowiedzieć.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska