Podopieczni trenera Janusza Bułkowskiego zajmują po jedenastu kolejkach 4. miejsce, ale do dwóch wyprzedzających ich drużyn tracą tylko po punkcie. Ponieważ Victoria Wałbrzych gra z niekwestionowanym liderem z Wyszkowa, nasz zespół wygrywając przeskoczy ją w tabeli. Trudniej może być z Krispolem Września, którego czeka mecz z Caro Rzeczyca.
- Nie patrzymy na tabele, w każdym meczu walczymy o wygraną i po rundzie zasadniczej będziemy analizować sytuację - mówi kapitan Stali i jej przyjmujący Dawid Bułkowski. - Chcemy być jak najwyżej, aby mieć lepsze rozstawienie w play offach i powalczyć w nich o jak najlepsze miejsce.
Szansa na kolejne trzy punkty jest spora. Stal w tym sezonie przegrała tylko dwa razy, w tym raz za punkt, a tymczasem prowadzony przez doskonale znanego u nas Andrzeja Kubackiego AGHAZSKraków ma pięć wygranych (cztery w tie breakach), ale głównie z zespołami z ostatnich pięciu miejsc w tabeli. Z 11 punktami, przy 25 Stali, zajmuje 11. pozycję.
- Ostatnie dwa mecze wygraliśmy do zera z zespołami niżej notowanymi od Krakowa, ale w Rzeczycy zlekceważyliśmy gospodarzy i musieliśmy się mocno napracować - zauważa D. Bułkowski. - AGH to jednak inna półka i na pewno jest groźniejsza, a jeżeli da się grać jej siatkarzom "swoje" to mogą zaskoczyć. Przekonała się o tym ekipa z Wałbrzycha, która przegrała po pięciu setach. Dlatego musimy od początku być skoncentrowani na tym co robimy. Musi być dobra zagrywka i skuteczność w ataku, a z głowy trzeba wyrzucić, że punkty są formalnością.
Mecz rozpocznie się w hali przy ul. Głuchołaskiej w Nysie o godz. 18.00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?