Naprzeciw siebie staną dzisiaj o godz. 17.30 w hali OSiR-u Delecta Bydgoszcz i Pamapol Wieluń. Zespoły, które przygotowują się do rozgrywek ekstraklasy mężczyzn. Po obu stronach siatki pojawią się prawdziwe gwiazdy. To wielka gratka dla kibiców. W składzie Delecty prowadzonej przez Waldemara Wspaniałego wystąpią bowiem nasi świeżo upieczeni mistrzowie Europy: Piotr Gruszka, Paweł Woicki.
Zobaczymy też wicemistrza świata Grzegorza Szymańskiego. Po drugiej stronie siatki staną byli reprezentanci Polski - Andrzej Stelmach i Marcin Nowak.
- Jakiś czas temu obiecywałem sobie i burmistrzowi Kluczborka, że dojdzie w naszym mieście do pojedynku drużyn na poziomie ligowym. Udało się nam to zorganizować i to z udziałem prawdziwych gwiazd - cieszy się Józef Golenia pomysłodawca i współorganizator dzisiejszej Wielkiej Gali Siatkówki, znany dobrze w światku siatkarskim kibic z Kluczborka. - A kiedy dowiedziałem się o Matuszku Szurmaku z Kluczborka, który cierpi na ostrą białaczkę limfoblastyczną, postanowiłem galę zadedykować temu chłopcu.
Nasi siatkarze pamiętali zaangażowanie Goleni w pomoc dla Agaty Mróz. I bez wahania odpowiedzieli na jego zaproszenie do Kluczborka. Zwłaszcza, że gala ma pomóc choremu dziecku.
Na galę przyjedzie także Jacek Olszewski mąż zmarłej siatkarki razem z córeczką Lilianką.
Popieram tę akcję!
Popieram tę akcję!
Jacek Olszewski, mąż zmarłej siatkarki Agaty Mróz bez wahania odpowiedział na zaproszenie Józefa Goleni:
- Wybieram się do Kluczborka z moją Lilianką. To oczywiste, że chętnie przyjąłem zaproszenie Ziutka Goleni, którego znam i bardzo cenię. Obiecałem, że wesprę jego akcje, zwłaszcza takie jak gala dla Mateuszka. Doskonale pamiętam co zrobił Kluczbork i Ziutek Golenia dla Agaty, gdy zebrano zaskakująco wysoką jak na miasto tej wielkości kwotę na pomoc dla niej. Z radością się teraz odwdzięczę, zwłaszcza gdy nadarza się okazja. Lilianka troszkę ostatnio chorowała. Ale mam nadzieję, że to nam nie przeszkodzi w przyjeździe.
Nie wiem jeszcze, jakie zadania ma dla mnie w czasie gali Ziutek, ale wszystkie chętnie przyjmę, zważywszy na szczytny cel .
- To, że takie gwiazdy zagrają dla Mateuszka, było dla nas niesamowitym zaskoczeniem - mówi wzruszona mama chłopca Iwona Szurmak.
Leczenie Mateuszka potrwa co najmniej dwa lata. Rodzinie nie jest łatwo udźwignąć wydatki związane z zakupem leków, niejednokrotnie niedostępnych na polskim rynku, czy z wyjazdami do Wrocławia i płatnym pobytem rodzica przy łóżku dziecka.
Na leczenie chłopca przekazany zostanie dochód z poprowadzonej w czasie gali licytacji. Pod młotek pójdzie m.in. piłka z podpisami reprezentacji Brazylii i Polski z mistrzostw świata Japonii, piłka Lecha Poznań (Kolejorza), koszulki zawodników. - Gala ta nie odbyłaby się bez ogromnej pomocy urzędu miasta i naszego ośrodka sportu i rekreacji - zaznacza Golenia. - A dziś czekamy na was w hali. Przyjdźcie w barwach biało - czerwonych!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?