Ekstraklasa hokeja: Polonia Bytom - Orlik Opole 2:7

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Filip Stopiński zdobył dwa gole dla Orlika.
Filip Stopiński zdobył dwa gole dla Orlika. Oliwer Kubus
To czwarte z rzędu zwycięstwo naszego zespołu.

To spotkanie było wyjątkowe dla zespołu z Bytomia. W związku z remontem własnego lodowiska przez cały sezon musiał się "tułać" po innych obiektach i mecze w roli gospodarza grać w różnych miejscach. W niedzielę zagrał pierwszy raz u siebie.

Polonia to obecnie znacznie słabsza drużyna niż kilka tygodni temu. Wcześniej potrafiła choćby raz wygrać w Opolu. Ze względu na kłopoty finansowe z tego klubu odeszło jednak kilku hokeistów i teraz jest to dostarczyciel punktów.

Dwóch zawodników ze Słowacji:obrońca Tomas Valecko i napastnik Branislav Fabry trafiło z Bytomia do Opola i nie mieli litości dla swoich niedawnych kolegów, strzelając im po jednej bramce.
Orlik zwyciężył bez większych problemów. Początek starcia był dość niemrawy w wykonaniu naszej drużyny. Z każdą minutą spisywała się jednak coraz lepiej.

- Mieliśmy grać odpowiedzialnie i nie tracić niepotrzebnych bramek - mówił trener Orlika Jacek Szopiński. - Tak było i stąd kolejne zwycięstwo na naszym koncie. Trochę nerwowo zrobiło się, kiedy Polonia zdobyła kontaktową bramkę, ale bardzo szybko potrafiliśmy odpowiedzieć.

Opolanie w ciągu niespełna trzech minut strzelili trzy gole i prowadząc 5:1 mogli w pełni kontrolować przebieg wydarzeń na lodzie. Gospodarze drugiego gola zdobyli w samej końcówce starcia - na 17 sekund przed ostatnią syreną.

O przedłużenie serii zwycięstw będzie bardzo ciężko. Kolejny mecz Orlik zagra już we wtorek. W święto Trzech Króli do Opola przyjedzie należący do ścisłej czołówki GKS Jastrzębie. Spotkanie na "Toropolu" rozpocznie się o godz. 18.30.

Jastrzębianie to bardzo mocny zespół, który wczoraj pokonał u siebie lidera z Tychów i będą w Opolu faworytem, ale podopieczni trenera Szopińskiego wcale nie stoją na straconej pozycji. Tuż przed świętami pokonali bowiem u siebie mistrza Polski z Sanoka 3:0, a w ostatni piątek po świetnym meczu wygrali po rzutach karnych z GKS-em Tychy. Jeśli we wtorkowym spotkaniu zagrają na podobnym poziomie, to jest duża szansa, że kolejny ligowy mocarz wyjedzie z "Toropolu" ze spuszczoną głową. W ostatnim starciu z ekipą z Jastrzębia Orlik wygrał na wyjeździe 2:1. Wcześniej minimalnie przegrał w Jastrzębiu 3:4 i w Opolu 2:4.
Polonia Bytom - Orlik Opole 2:7 (0:1, 1:4, 1:2)
0:1 Harcharik - 15., 0:2 F. Stopiński - 26., 1:2 Bucenko - 31., 1:3 Harcharik - 34., 1:4 Valecko - 36., 1:5 F. Stopiński - 36., 1:6 Nikiforov - 46., 1:7 Fabry - 57., 2:7 Dybaś - 60.
Polonia: Zdanowicz - Banaszczak, Andrejkiw, Salamon, Słodczyk, Wąsiński - Owczarek, Bigos, Demjaniuk, Bucenko, Kłaczyński - Stępień, Dorszewski, Dybaś, Paweł Bajon, Piotr Bajon. Trener Mariusz Kieca.
Orlik: Murray - Kostek, Rompkowski, Szczurek, Szydło, F. Stopiński - Valecko, M. Stopiński, Fabry, Korzeniowski, Łymanski - Bychawski, Sznotala, Wirolainen, Harcharik, Nikiforov - Obrał, Wójcik. Trener Jacek Szopiński.
Sędziował Patryk Pyrskała (Tychy). Kary: Polonia - 6 min, Orlik - 4 min. Widzów 250.

Wyniki 31. kolejki ekstraklasy: Polonia Bytom - Orlik Opole 2:7 (0:1, 1:4, 1:2); GKS Katowice - Podhale Nowy Targ 1:8 (0:4, 0:3, 1:1); Unia Oświęcim - KH Sanok 4:3 (1:1, 2:2, 1:0); GKS Jastrzębie - GKS Tychy 3:2 po dogrywce (0:1, 0:0, 2:1, dogr. 1:0); Cracovia Kraków - Naprzód Janów 4:5 po dogrywce (1:0, 2:1, 1:3, dogr. 0:1).
1. GKS Tychy 31 70 147:70
2. KH Sanok 31 67 152:63
3. Cracovia Kraków 30 65 153:75
4. GKS Jastrzębie 31 65 125:51
5. Podhale Nowy Targ 30 51 115:63
6. Unia Oświęcim 31 46 111:79
7. Orlik Opole 31 43 87:94
8. Naprzód Janów 30 36 96:116
9. Polonia Bytom 31 13 81:205
10. GKS Katowice 30 3 49:300
32. kolejka (wtorek 6.01): Orlik - GKS Jastrzębie (godz. 18.30), Polonia - Podhale, GKS Tychy - Unia, KH Sanok - Cracovia, Naprzód - GKS Katowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska