- Niestety, nie mam nic konkretnego do powiedzenia po tym meczu. Pozostaje nam jedynie przeprosić wszystkich kibiców, którzy się na niego wybrali - powiedział Piotr Plewnia, trener Odry. - Nie pokazaliśmy kompletnie nic w pierwszej połowie. Druga też była zresztą bez historii, bo Arka nadal spokojnie kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń.
Losy spotkania rzeczywiście rozstrzygnięte były już właściwie na jego półmetku. Dość powiedzieć, że przed przerwą Odra nie oddała ani jednego strzału na bramkę przeciwnika, za to sama przyjęła aż trzy ciosy.
Po przerwie Arka nie powiększyła już swojego dorobku strzeleckiego, ale było to niemal wyłącznie zasługą bramkarza opolan Mateusza Kuchty. Gdyby nie kilka jego świetnych interwencji, porażka gospodarzy byłaby zdecydowanie wyższa. Skoro jednak tylko golkiper był jasnym punktem Odry, nie mogło to oznaczać niczego dobrego.
W 90. minucie gola zdobył co prawda Mateusz Marzec, ale było to trafienie jedynie na otarcie łez.
- Jeżeli wyciągniemy z tego spotkania odpowiednie wnioski, może ono zaprocentować, ale czy tak się stanie dowiemy się dopiero za jakiś czas - podsumował Plewnia. - Na gorąco wszystko, co wydarzyło się w meczu z Arką musimy niestety zapisać na minus. Czas po prostu solidnie zabrać się do roboty.
Odra Opole - Arka Gdynia 1:3 (0:3)
Bramki: 0:1 Kamiński - 17. (samobójcza), 0:2 Deja - 22., 0:3 Adamczyk - 43., 1:3 Marzec - 90.
Odra: Kuchta - Szrek (73. Mikinic), Żemło, Kamiński, Tkocz, Petrak (61. Klimek) - Janus (61. Nowak), Wróbel (61. Niziołek), Trojak, Marzec - Piech (61. Żak).
Arka: Krzepisz - Stępień, Dobrotka, Bunoza (53. Zmorzyński), Memic, Hiszpański - Adamczyk, Milewski (65. Bednarski), Deja, Aleman (74. Skóra) - Czubak.
Żółte kartki: Kamiński, Nowak - Milewski, Skóra.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?