Głogówek. Tylko głupi wybryk? Co się stało w gimnazjalnej szatni?

fot. sxc
fot. sxc
Policja będzie wyjaśniać zdarzenie, do jakiego doszło w szatni sportowej gimnazjum w Głogówku. Trzech uczniów wymusiło tam na słabszym koledze zachowania seksualne.

Około trzech tygodni temu jeden z uczniów poskarżył się, że w szatni po lekcjach WF trzech kolegów wymusiło na nim jakieś zachowania o charakterze seksualnym.

Wszyscy trzej zostali ukarani dyscyplinarnie. Poza tym razem ze swoimi rodzicami poszli do domu poszkodowanego chłopca, żeby go przeprosić w obecności jego rodziców.

List z przeprosinami napisał też do rodziców poszkodowanego dyrektor szkoły. Dyrektor zapewnia, że od tego czasu monitoruje sytuację i żadne informacje o podobnych zdarzeniach, albo innych szykanach pod adresem poszkodowanego ucznia, do niego nie dotarły.

Tymczasem od soboty o całym zajściu stało się bardzo głośno na miejskim forum internetowym Głogówka. Nikt jednak nie zdecydował się formalnie zawiadomić prokuratury czy policji.

- Zlecimy zbadanie sprawy policji - zapowiada szef prokuratury w Prudniku.

"Ci trzej uczniowie wcześniej nie sprawiali żadnych problemów. To był pojedynczy wybryk - ocenia dyrektor szkoły..." Więcej informacji oraz opinie psychologów - czytaj we wtorkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska