Gmina Korfantów pełna artystów

Redakcja
Każdy chciałby mieć bukiet zrobiony przez Jolantę Bartosiewicz.
Każdy chciałby mieć bukiet zrobiony przez Jolantę Bartosiewicz.
Dbają tam o malarzy, rzeźbiarzy i hafciarki. Raz do roku artyści amatorzy spotykają się na wspólnej wystawie.

Gminna Grupa Twórczości Artystycznej powstała pięć lat temu. Na początku liczyła zaledwie pięć osób, dziś jest ich aż 26. Wśród nich malarz Tadeusz Trusiewicz. Maluje sceny batalistyczne z czasów wojen napoleońskich, portrety, zwierzęta i pejzaże.

- Malowanie to moja pasja - mówi pan Tadeusz. - Zajmuję się tym od dziecka. Już jako mały chłopak bardzo lubiłem rysowanie. I chyba nieźle mi szło. Kiedy zacząłem pracować jako kierowca, na malowanie nie było już czasu. Teraz, na emeryturze, nadrabiam zaległości.

Jeśli ktoś marzy o oryginalnym bukiecie z kwiatów żywych, suszonych albo sztucznych, koniecznie musi poznać Jolantę Bartosiewicz z Przechodu. To również członkini grupy artystycznej. Jej pasja to właśnie układanie bukietów.

- Najwięcej pracy mam przed świętami - chwali się artystka. - Każdy chce mieć wtedy jakiś ładny stroik. Najlepiej taki, którego nie miałaby sąsiadka.

Pan Tadeusz i pani Jolanta, a także inni gminni artyści spotykają się raz w roku na wystawie organizowanej w Domu Kultury. Ich prace trafiają także inne wystawy urządzane w różnych miastach województwa.

- Każdy z tych twórców wkłada dużo serca w to, co robi i warto efekty ich starań pokazywać, a nie chować w szafach - uważa Ewa Szczepańska, opiekun Grupy Twórczości Artystycznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska