Grała III liga. Leśnica wygrała z liderem. Pierwsza porażka Odry Opole w sezonie

Mariusz Matkowski
Adam Setla w białym stroju zdobył swoją pierwszą bramkę w sezonie, ale nie dała ona opolskiej Odrze choćby punktu.
Adam Setla w białym stroju zdobył swoją pierwszą bramkę w sezonie, ale nie dała ona opolskiej Odrze choćby punktu. Mariusz Matkowski
W derbach w Bogdanowicach wygrała Piotrówka, ale po meczu jej trener Maciej Lisicki został zwolniony.

W pierwszym kwadransie meczu Start Bogdanowice - Piotrówka gospodarze zostali zepchnięci do głębokiej defensywy i tylko nieskuteczności rywala zawdzięczali czyste konto bramkowe. Goście z Piotrówki mieli w tym fragmencie gry trzy idealne sytuacje, których nie wykorzystali. Szczęście uśmiechnęło się do nich w 21.min. Po rzucie wolnym piłkę szybującą w kierunku bramki próbował wybić Arkadiusz Lalko, ale trącił ją i skierował do własnej bramki. - Samobójczy gol bardzo boli - przyznał ze smutkiem stoper Startu. - Rywal natarł od pierwszego gwizdka sędziego, zamknął nas w “piłkarskim" zamku i stało się. W miarę upływu czasu gry otrząsnęliśmy się nieco, ale brakowało siły naszym atakom i o odrobieniu straty nie było mowy..
Po zmianie stron grała miała bardziej wyrównany przebieg. Gospodarze częściej gościli na połowie przyjezdnych. Brakowało jednak klarownych sytuacji strzeleckich. Bliższa kolejnego gola była Piotrówka. W 52 min. świetną okazję zmarnował Michał Nowosielski. - Byłem kilka metrów od bramki, nikt mi nie przeszkadzał, a gola nie zdobyłem - ubolewał niefortunny strzelec. - Na domiar złego swój “wyczyn" skopiowałem 20 minut póżniej. Na szczęście wygraliśmy ten ważny mecz.
Jego losy rozstrzygnięte zostały w 78.min. Po nieudanej próbie ustawienia pułapki ofsajdowej piłkę tuż za linią środkową przejął Wojciech Hober i po samotnym rajdzie pokonał bramkarza Startu Tomasza Bąkowskiego.

W drugim spotkaniu derbowym dwa najsłabsze zespoły w tabeli: Victoria Chróścice i Start Namysłów podzieliły się punktami po remisie 2-2. Spotkanie lepiej rozpoczęli goście z Namysłowa, pierwszą sytuację bramkową mieli już w 11 min, kiedy to Patryk Pabiniak wyszedł sam na sam z bramkarzem Victorii Krzysztofem Bejcarem, ale sędzia liniowy sygnalizował pozycję spaloną. Kolejną sytuację Start już wykorzystał, z lewej strony pola karnego dośrodkował Mariusz Raszewski, a bramkę strzelił Łukasz Bonar. Victoria bardzo szybko podniosła się po stracie gola. Cztery minuty po strzale Bonara do remisu doprowadził Tomasz Jaworski. W pierwszej połowie lepsi byli goście, co udokumentowali drugą bramkę. Tym razem nie popisała się defensywa z Chróścic, która zupełnie się pogubiła, a zamieszanie w polu karnym wykorzystał aryk Pabiniak. .
W drugiej połowie lepiej zagrała drużyna gospodarzy. Widać było chęć i serce do walki. Ciężka praca na boisku została wynagrodzona w 60 minucie, kiedy to ładnym strzałem piłkę do bramki skierował kapitan Victorii Radosław Dembiński. Obie ekipy chciały jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale nie udało się. Bliżej byli gospodarze, którzy prowadzili grę, zaś Start przeprowadzał groźne kontry.
- Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, jeżeli chcemy się utrzymać, to mecze z takimi rywalami jak Start powinniśmy wygrywać. Mamy drużynę przygotowaną na czwartą ligę, bo w tej mieliśmy występować, ale w każdym meczu staramy się grać do końca.
Bardzo cenne zwycięstwo 2-0 nad liderem - Pniówkiem Pawłowice odniosła Leśnica. Mecz był bardzo żywy i widzowie nie mogli narzekać na brak emocji. Na bramkę czekali jednak aż do 78. min. Po podaniu Łukasza Janczarka piłkę głową do siatki skierował grający trener Stanisław Wróbel. W pierwszej połowie Janczarek w 33. min trafił z rzutu wolnego w poprzeczkę, ale że jest specjalistą w strzałach ze stojącej piłki udowodnił w samej końcówce. Wówczas uderzył z rzutu wolnego z 18 metrów i tym razem piłka już znalazła drogę do bramki.

Pierwszej porażki w sezonie doznała Odra Opole, która uległa u siebie Polonii Łaziska 1-2. Porażka bardzo boli, bo opolanie zagrali dobry mecz.. - Czuliśmy na boisku, że gra wygląda dobrze - przyznał strzelec gola dla gospodarzy Adam Setla. - Niestety to nie dało choć punktu.
Setla trafił na 1-0 w 31. min strzelając z 18 metrów lewą nogą do siatki. W pierwszej odsłonie wcześniej bardzo dobre okazje mieli też: Tadeusz Tyc i Setla po uderzeniu głową. Tymczasem tuż przed przerwą goście z Łazisk wyrównali. Radosław Kaczmarczyk minął Michała Bednarskiego, którego nie asekurowali stoperzy i pokonał Damiana Rozmusa. W drugiej odsłonie bramka gości była jak zaczarowana. Tyc spudłował głową z bliska (49 min), Dominik Franek w 55. min główkował tuż nad poprzeczką, jeden strzał Adama Deji ekwilibrystycznie obronił golkiper Polonii Rafał Franke, a raz rozgrywający Odry minimalnie chybił. Jeszcze w 90. min Marceli Surowiak uderzył w słupek, a Tyc źle trafił w piłkę przy dobitce. Futbolówka raz - w 85. min wpadła do siatki, ale Franek był na spalonym.
Goście zwycięską bramkę zdobyli po “główce" Mariusza Komara, a pochwalić ich trzeba za bardzo sprawnie wyprowadzane kontry.
- Poza jednym, to widziałem wszystkie mecze w tym sezonie i ten był w wykonaniu chłopaków najlepszy - stwierdził Tomasz Lisiński, do niedawna zawodnik Odry.

Wysokiej porażki 0-4 na własnym stadionie ze Szczakowianką Jaworzno doznał TOR Dobrzeń Wielki. Goście z Jaworzna wygrali już czwarty mecz z rzędu i umocnili się w ścisłej czołówce tabeli. - Rywale byli od nas dużo lepsi i z tym nie ma co dyskutować - stwierdził grający trener TOR-u Sławomir Sieńczewski. - Tyle, że my zdecydowanie za łatwo traciliśmy bramki. Trzy to wręcz podarowaliśmy przeciwnikom. Oprócz łatwo traconych goli martwią niestety też kontuzje w naszym zespole. Trener Sieńczewski już w 10. min zszedł z powodu kontuzji łydki. Jeszcze w pierwszej połowie boisko z rozciętym łukiem brwiowym opuścił Daniel Rychlik, a trzecim który zszedł z boiska z powodu urazu był Wojciech Szydziak.
Start Galmet Bogdanowice - Piotrówka 0-2 (0-1)
0-1 Lalko - 21. (samobójcza), 0-2 Hober - 78.

Victoria Chróścice - Start Namysłów 2-2 (1-2)
0-1 Bonar - 21., 1-1 Jaworski - 24., 1-2 P. Pabiniak - 40., 2-2 Dembiński - 60.

Leśnica - Pniówek Pawłowice 2-0 (0-0)
1-0 Wróbel - 71., 2-0 Janczarek - 90.

Odra Opole - Polonia Łaziska 1-2 (1-1)
1-0 Setla - 30., 1-1 Kaczmarczyk - 43., 1-2 Komar - 70.

TOR Dobrzeń Wielki - Szczakowianka Jaworzno 0-4 (0-2)
0-1 Dębowski - 35. (karny), 0-2 Dębowski - 45., 0-3 Sierczyński - 65., 0-4 Kondzielnik - 80.

Victoria Częstochowa - Rozwój Katowice 0-1 (0-1)
0-1 Sadowski - 34.

Przyszłość Rogów - Skałka Żabnica 2-2 (1-1)
0-1 Tkaczuk - 5., 1-1 Robert Żbikowski - 24., 2-1 Robert Żbikowski - 66., 2-2 Janik - 90.

Mecz Stal Bielsko Biała - Skra Częstochowa został przełożony na 28. września.

Więcej o rozgrywkach III ligi (składy, opinie relacje) w poniedziałkowym wydaniu papierowym nto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska