Grała III liga. Ruch Zdzieszowice wiosną tylko wygrywa

Marcin Sagan, Turbo
Artur Dudacy (przy piłce) zdobył honorową bramkę dla Startu Galmet Bogdanowice w meczu z Rozwojem w Katowicach.
Artur Dudacy (przy piłce) zdobył honorową bramkę dla Startu Galmet Bogdanowice w meczu z Rozwojem w Katowicach.
Prowadzący w tabeli zdzieszowiczanie pokonali w Krasiejowie Rajfel 1-0

Ruch bramkę zdobył już w 6. min. Po zagraniu Rolanda Buchały, sam na sam z bramkarzem Rajfela Michałem Podolakiem znalazł się Tomasz Damrat i precyzyjnym strzałem między nogami golkipera Rajfelu skierował piłkę do siatki. Ruch w kolejnych minutach przeważał, ale miał problemy ze stwarzaniem sobie dogodnych okazji. Te mieli natomiast gospodarze, którzy zagrali dobry mecz.. Ruch ma jednak w swoich szeregach będącego w wysokiej formie bramkarza Marcina Fecia, który w Krasiejowie dwa razy ratował swój zespół w bardzo trudnych sytuacjach. W pierwszej połowie obronił on uderzenie Michała Pietraczyka, a tuż po rozpoczęciu drugiej odsłony Michała Nogi.
W innym spotkaniu dwóch naszych drużyn Leśnica pokonała 1-0 Start Namysłów.
- Powinniśmy wygrać wyżej, bo mieliśmy ku temu okazje - mówił obrońca Leśnicy Sławomir Kierdal. - Najważniejsze jednak, że zdobyliśmy trzy punkty.
Jedyną bramkę zdobył w doliczonym czasie pierwszej połowy Marek Gładkowski w zamieszaniu podbramkowym. Gospodarze byli lepsi, ale gracze z Namysłowa swojego występu nie muszą się wstydzić.
Pierwszej porażki wiosną doznał Skalnik Gracze, który uległ u siebie Victorii Częstochowa 1-2.
- Rozumiem, że można przegrać, ale my uczyniliśmy to w naprawdę bardzo kiepskim stylu - nie owijał w bawełnę szkoleniowiec Skalnika Grzegorz Kutyła. - Może jednak ta porażka podziała jak zimny prysznic. Skalnik nawet grając słabo mógł to spotkanie zremisować. W końcówce, już przy stanie 2-1 dla częstochowian dobrych okazji do wyrównania nie wykorzystali jednak: Zygmunt Bąk i Piotr Sobotta.
Start Galmet Bogdanowice po 10 minutach meczu z Rozwojem w Katowicach przegrywał juz 0-2. Bramkę kontaktową zdobył niezawodny wiosną Artur Dudacy (piąty gol w piątym meczu), ale punktu nie udało się zdobyć.
TOR Dobrzeń Wielki nie sprawił niespodzianki w Bielsku-Białej. Przegrał 0-3.
Następna kolejka w III lidze opolsko-śląskiej już w najbliższą środę.

Więcej o meczach III ligi czytaj w poniedziałkowym papierowym wydaniu nto.

Rajfel Krasiejów - Ruch Zdzieszowice 0-1 (0-1)
0-1 T. Damrat - 6.

Leśnica - Start Namysłów 1-0 (1-0)
1-0 Gładkowski - 45.

Skalnik Gracze - Victoria Częstochowa 1-2 (0-1)
0-1 Żebrowski - 42., 0-2 Sobala - 54., 1-2 Worek - 82.

Rozwój katowice - Start Galmet Bogdanowice 2-1 (2-1)
1-0 Jarnot - 1., 2-0 Jamuła - 10. (samobójcza), 2-1 Dudacy - 36.

Stal Bielsko-Biała - TOR Dobrzeń Wielki 3-0 (1-0)
1-0 Witor - 37., 2-0 Wawrzyniak - 78., 3-0 Maciejewski - 89.

Pniówek Pawłowice - Orzeł Psary 3-1 (2-0)
1-0 Przybyła - 23., 2-0 Gad - 28., 3-0 Szczyrba - 54., 3-1 Przybyła - 64. (samobójcza)

ROW Rybnik - Skałka Żabnica 3-4

Pauzowała Victoria Chróścice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska