Grób nieopłacony? Do likwidacji

Beata Szczerbaniewicz
O tym, że na cmentarzu komunalnym brakuje miejsc mówi się od ponad dwóch lat. Na cmentarzu parafialnym już się one skończyły. Pochówki odbywają się tylko do grobów rodzinnych.
O tym, że na cmentarzu komunalnym brakuje miejsc mówi się od ponad dwóch lat. Na cmentarzu parafialnym już się one skończyły. Pochówki odbywają się tylko do grobów rodzinnych. Beata Szczerbaniewicz
W Krapkowicach kwater na groby bardzo brakuje, mimo to nieopłaconych miejsc prawie się nie odzyskuje.

Na dwóch krapkowickich cmentarzach znajduje się łącznie 4995 miejsc grzebalnych, z czego aż 360 na komunalnym jest nieopłaconych. Na nekropolii parafialnej opłaty nie obowiązują ale praktycznie wolnych kwater nie ma, choć wiele jest takich, którymi nikt się już nie interesuje.

Tak wynika z raportu, jaki otrzymali radni miejscy przed ostatnia sesją. Rocznie w
Krapkowicach odbywa się średnio 150 pochówków. Miejsc wolnych na koniec listopada było 35. Lada moment może się okazać ze nie będzie gdzie chować zmarłych.

- Jestem zdziwiony, że nieopłaconych grobów jest aż tak wiele i chciałbym wiedzieć, czy i w jaki sposób te opłaty są egzekwowane przez zarządcę, a kwatery odzyskiwane i czy nie można tego usprawnić - mówi przewodniczący rady miejskiej Witold Rożałowski. -Biorąc pod uwagę dodatkowo, że część zmarłych dochowywana jest do grobów rodzinnych, ilość ta może bowiem okazać się na tyle wystarczająca, że budowa nowego cmentarza wcale nie byłaby taka pilna.

Wiceburmistrz Romuald Haraf przyznaje, że z odzyskiwaniem kwater jest problem. To dziwne, bo zarządcy innych nekropolii problemu nie mają.

Więcej na ten temat czytaj w piątek 2 grudnia w tygodniku krapkowicko-strzeleckim, bezpłatnym dodatku do Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska