Grzegorz Miecugow rozpoznawalność i sympatię zdobył już jako redaktor radiowej Trójki, potem wydawca i prezenter Wiadomości w TVP 1, twórca i prezenter Faktów w TVN, felietonista "Dziennika Polskiego" i publicysta "Przekroju", a w końcu współprowadzący "Szkło kontaktowe".
Dziś dziennikarz opowiadał opolanom w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej, m.in. o początkach swojej kariery i pracy w radiowej Trójce i o pracy w telewizji, o jej misji.
- Ta misja to może być na przykład dobry program o tym, jak założyć firmę i na co potem uważać. Można też nadawać lekcje języków obcych, żeby osoby z mniejszych miejscowości miały równy start czy robić reportaże i pokazywać jak Polska się zmienia, bo przecież się zmienia - wyliczał Grzegorz Miecugow.
Dziennikarz wspominał kolejne etapy swojej dziennikarskiej kariery.
- Gdy pracowałem w publicznej telewizji, spotkałem tam naprawdę fajne towarzystwo. Był i zaczynający Tomek Lis, Jarek Gugała i mnóstwo kolegów którzy chcieli robić porządną telewizję. My telewizji, pracy w niej, uczyliśmy się sami.- wspominał.
Miecugow porównywał pracę w telewizji prywatnej i publicznej.
- Ta komercyjna łatwiej i szybciej podejmuje decyzje. Pamiętam, że gdy przeszedłem do TVN-u, to Waldek Milewicz zazdrościł mi, że jak coś się dzieje w jakimś kraju europejskim, gdzie u mnie od razu wysyłają dziennikarza, to on jedzie dopiero dwa dni po nas, bo tyle musi zgód uzyskać - opowiadał dziennikarz.
Gość spotkania autorskiego został zapytany o to do, którego medium ma większą słabość - do radia czy do telewizji.
- To co najbardziej lubię robić w życiu, to rozmawiać w innym punkcie widzenia. Ja w telewizji robię radio, bo przecież tam też się ciągle mówi. W "Szkle kontaktowym" są tylko dwie osoby, jakieś filmiki co prawda, ale mogłoby ich nie być - zauważył Grzegorz Miecugow.
- Bardzo lubię też radio, tam są pewne czary - wystarczą tylko dwie osoby. Do zrobienia programu musi być ich więcej, żeby m.in. oświetlić, doprowadzić dźwięk, zarejestrować czy zrealizować - wyliczał.
Spotkanie autorskie poprowadził Kordian Michalak z WBP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?