O stawkę grali tylko gwardziści, którzy w Łodzi nie mogli przegrać, aby uniknąć baraży z zespołem z II ligi. Początek spotkania był wyrównany, ale w najważniejszych momentach świetną dyspozycję zaprezentowali Łukasz Gradowski, Sławomir Donosewicz i Bartłomiej Jasiówka. Po trzech z rzędu trafieniach tego pierwszego nasz zespół prowadził 10-6, obronione między innymi rzuty karne przez Donosewicza i wysoka skuteczność Jasiówki (10 bramek) pozwoliły kontrolować mecz.
Łodzianie co prawda dwa razy zmniejszyli sięgającą siedmiu bramek różnicę doprowadzając do stanu 12-15 i 16-19, ale wspomniany tercet opolan i Andrzej Matyszok sprawili, że Gwardia odskoczyła na 22-16 i nie dała sobie odebrać wygranej.
ChKS Łódź - Gwardia Opole 21-26 (10-15)
Gwardia: Donosewicz, Śledź - Zajączkowski, Kubillas, Paliwoda 1, Matyszok 4, Gradowski 8, Ogorzelec, Bujak, Drej 1, Jasiówka 10, Gościłowicz 1, Zych 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?