Przypomnijmy: w ubiegłym tygodniu pisaliśmy, że w salonie gier w Kluczborku sprzedawane są jako "odświeżacze do komputerów" dopalacze.
Po informacji nto kluczborski salon skontrolowali inspektorzy sanitarni wraz z oficerami kryminalnymi. Znaleźli karton z dopalaczami.
Sęk w tym, że nie wiadomo nawet, do kogo one należą, ponieważ specyfiki nie były w oficjalnej sprzedaży.
Pracownicą salonu jest miła starsza pani i oczywiste jest, że to nie ona kieruje handlem dopalaczami.
- To nie pierwszy nalot w salonie gier w Kluczborku, który sprzedawał dopalacze.
Czytaj w piątek (30 listopada) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" - bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?