W 8. minucie kibice obejrzeli pierwsze dośrodkowanie, ale po zagraniu Kowalczyka piłka wylądowała na górnej siatce bramki Zagłębie. Za chwilę przytomnie interweniował Michniewicz, a następnie miejscowi mieli pierwszy rzut rożny, po którym piłkę złapał Danowski.
Bramką zapachniało w 19. minucie i choć w roli głównej wystąpił Cienciała, to był blisko pokonania swojego bramkarza. Skończyło się na kornerze dla sosnowiczan, którzy z wolna przejmowali inicjatywę. Źle zachował się jednak Tylec, strzał Jankowskiego został zablokowany przez Giela, a po główce Jankowskiego piłka przeleciała obok słupka. Dopiero w 31. minucie padł pierwszy celny strzał w meczu. Oddał go Sadowski, ale na posterunku był Danowski.
Odra odpowiedziała po czterech minutach, a Struski spisał się po uderzeniu z 25 metrów Glanowskiego, a po rożnym główkował Copik, ale wprost w ręce bramkarza. Miejscowi zaczęli szybką akcję. Tylec zagrał prostopadłą piłkę w pole karne do Tumicza, a ten dał Zagłębiu prowadzenie. Potem Danowski dwa razy był szybszy od rywali i wreszcie Odra doczekała się swojej szansy. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Po akcji Kocura i Giela uderzał z sześciu metrów Wawrzyniak, ale nad poprzeczką.
Po niemrawym początku drugiej połowy, niezłą akcją bez finału popisał się Tylec, a w 65. minucie Odra cieszyła się z remisu. Piłkę w siatce główką umieścił Kowalczyk, ale wcześniej na spalonym był Giel i wciąż było 1-0. W kolejnych minutach groźnie z dystansu uderzał Kursy, a polu karnym Odry pogubił się Jankowski.
W ostatnim kwadransie naciskali opolanie, w polu karnym rywala był nawet Danowski, ale żadnego efektu przewagi nie było. Za to piłkę meczową zmarnował po drugiej stronie boiska Grzesik, który nie trafił w bramkę z najbliższej odległości. Po chwili sędzia zakończył mecz.
Zagłębie Sosnowiec - Odra Opole 1-0 (1-0)
1-0 Tumicz - 36.
Zagłębie: Struski - Sierczyński, Grudniewski, Kursa, Ninković - Tylec (67. Grzesik), Matusiak, Grube, Sadowski (76. Cyganek) - Jankowski - Tumicz (84. Czarnecki). Trener Mirosław Smyła.
Odra: Danowski - Cienciała, Michniewicz, Copik, Skrzypczak (86. Sobczyński) - Kowalczyk (69. Tomanek), Glanowski, Wawrzyniak, Krawiec (78. Wolny) - Giel (74. Krysian), Kocur. Trener Dariusz Żuraw
Sędziował Mariusz Korzeb (Warszawa). Żółte kartki: Krawiec, Cienciała, Krysian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
