III liga. Start Namysłów nie sprostał liderowi z Rybnika

fot. Archiwum/SJ
Pomocnik Startu Namysłów Andrzej Moskal.
Pomocnik Startu Namysłów Andrzej Moskal. fot. Archiwum/SJ
Czerwono-czarni przegrali u siebie z ROW-em 1-2.

Protokół

Protokół

Start Namysłów - ROW Rybnik 1-2 (1-0)
1-0 P. Pabiniak - 15., 1-1 Krzysztoporski - 51. (karny), 1-2 Grolik - 76.

Start: Kuleszka - Józefkiewicz, Szota, Gołębiowski - M. Raszewski (80. Ł. Pabiniak), Żołnowski, Szpak, Zagwocki (65. Bojarzyński), A. Moskal (61. Zalwert) -P. Pabiniak, Z. Pabiniak. Trener Krzysztof Gnacy.

Sędziował Leszek Niemczyk (Skoczów). Żółte kartki: Żołnowski - Wrześniak. Czerwona kartka: Szpak - 90. (faul). Widzów 500.

W pierwszej połowie na ciężkim boisku przeważali gospodarze. Efektem tego była bramka w 15. min. Po dośrodkowaniu Rafała Żołnowskiego piłkę do siatki skierował Patryk Pabiniak. Za chwilę groźnie strzelał Łukasz Szpak, ale na posterunku był golkiper ROW-u Andrzej Skrocki.

Rybniczanie najlepszą okazję mieli w 40. min. Strzał Mateusza Szatkowskiego został jednak zablokowany przez defensorów gospodarzy.

Po przerwie przewagę osiągnęli przyjezdni. W 51. min doszło do kontrowersyjnej sytuacji. W polu karnym po starciu z Piotrem Józefkiewiczem upadł Szatkowski, a sędzia nie wahał się podyktować jedenastki. Tę pewnie wykorzystał Krzysztoporski.

Decydująca akcja meczu nastąpiła w 76. min. Grolik pociągnął z piłką kilkanaście metrów i oddał strzał zza pola karnego. Futbolówka wpadła przy słupku do bramki Startu, co uradowało około 120 kibiców z Rybnika.

W końcówce pogubił się nieco sędzia. Kilka jego decyzji zirytowało trenera Startu Krzysztofa Gnacego, który w 85. min został odesłany na trybuny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska