15 lipca w Starym Grodkowie odbędzie się III Opolski Festiwal Pamięci. Podobnie, jak przed rokiem, zaplanowano terenową lekcję historii, oddanie hołdu pomordowanym partyzantom, a także poczęstunek z kuchni polowej i koncerty. Rozpoczęcie o godz. 15.00 na „polanie przy bunkrze”. Osoby chcące wziąć udział w spacerze z przewodnikiem, nie powinny się spóźnić. Piknik potrwa do godz. 21.00.
Okolice lotniska pod Starym Grodkowem to miejsce szczególne. Latem 1946 roku w wyniku prowokacji UB i NKWD zamordowano tam około 30 partyzantów Narodowych Sił Zbrojnych z Beskidów Śląskiego i Żywieckiego. W ostatnich latach badacze z Instytutu Pamięci Narodowej odnaleźli ich szczątki i zidentyfikowali kilkunastu z nich. Na tamtejszej polanie śmierci znajduje się okazały pomnik upamiętniający poległych.
Tegoroczny piknik historyczny będzie związany ze 160. rocznicą wybuchu Powstania Styczniowego. Organizatorzy chcą pokazać związki między dwoma pokoleniami walczących Polaków.
- W polskiej historiografii XIX i XX wieku rok 63. stanowi szczególną cezurę w tradycji niepodległościowej. Rok 1863 był początkiem Powstania Styczniowego, natomiast w 1963 r. poległ w walce sierż. Józef Franczak „Lalek”, uważany za ostatniego partyzanta Rzeczpospolitej - tłumaczy dr Tomasz Greniuch, autor wystawy „Wyklęci 63”.
Jak przekonuje historyk, choć opisane wydarzenia dzieli dystans 100 lat, to mają wiele punktów wspólnych.
- Naszym założeniem jest konfrontacja i zestawienie ze sobą uczestników Powstania Styczniowego z Żołnierzami Wyklętymi. Zamierzamy wskazać cechy wspólne obu zrywów narodowych takich jak: nieprzyjaciel, taktyka walki, teren operacyjny - wymienia dr Greniuch. - Wskażemy wspólną motywację i tradycję zawartą w pieśniach bojowych i religijnych śpiewanych w leśnych obozowiskach, które dzieliło 100 lat. Elementem wspólnym obu zrywów jest ryngraf symbolizujący wartości, o które walczyli powstańcy XIX i XX wieku.
Inspiracją dla organizatorów wydarzenia są słowa kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”, jednego z najważniejszych Żołnierzy Wyklętych, który napisał o powstańcach styczniowych: „Oni mieli tyranów Moskali, a my mamy tyranów bolszewików. Niewiele się zmieniło”. To jednocześnie motto projektu.
Organizatorem wydarzenia są opolskie organizacje pozarządowe, Stowarzyszenie Kryptonim T-IV i Fundacja „Zawołać po imieniu”. Wsparcie finansowe udzieliło projektowi Ministerstwo Obrony Narodowej.

Czapka Mikołaja na wieży ratuszowej w Głogowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?