Imponujący występ Odry Opole na rozpoczęcie nowego sezonu. Rozgromiła na wyjeździe Stal Rzeszów 5:2

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Odra Opole miała kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami przez większość spotkania w Rzeszowie.
Odra Opole miała kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami przez większość spotkania w Rzeszowie. Paweł Dubiel
Kapitalne otwarcie sezonu 2023/24 Fortuna 1 Ligi zanotowali piłkarze Odry Opole. Wyjazdowa potyczka ze Stalą Rzeszów od początku ułożyła się po ich myśli i ostatecznie zakończyła się efektownym triumfem opolan 5:2.

To wynik doprawdy imponujący, szczególnie że drużyna z Opola wcale nie była powszechnie uznawana za faworyta tej konfrontacji. Mierzyła się bowiem z zespołem, który w minionym sezonie brał udział w barażach o awans do PKO Ekstraklasy.

Spotkanie w stolicy Podkarpacia ułożyło się jednak dla piłkarzy wybornie już od samego startu. Na prowadzenie wyszli oni bowiem po zaledwie siedmiu minutach rywalizacji, kiedy to piłkę do bramki Stali posłał Hiszpan Borja Galan.

Drugi, niezwykle ważny cios opolanie wyprowadzili tuż przed przerwą. W doliczonym czasie gry do pierwszej połowy ich zaliczkę powiększył Rafał Niziołek.

Absolutnie przełomowe momenty miały jednak miejsce nieco później. Kluczowy fragment spotkania zaczął się w 55. minucie, kiedy to Stal otrzymała rzut karny. Podszedł do niego Bartłomiej Poczobut, ale jego strzał z 11 metrów obronił bramkarz Odry Artur Haluch. A około 60 sekund później ... opolski zespół prowadził już 3:0, po trafieniu Wojciecha Kamińskiego. Po tym golu wcale jednak nie spasował i w 64. minucie czwartą bramkę dołożył dla niego Maciej Makuszewski, skutecznie egzekwując "jedenastkę".

Przy tak wysokim prowadzeniu, w szeregi Odry wkradło się lekkie rozluźnienie. Stal w końcówce odrobiła dwa gole (trafiali dla niej Szymon Łyczko w 72. i Manuel Ponce w 87. minucie), ale już po upływie regulaminowego czasu gry goście postawili kropkę nad "i". W roli głównej wystąpił wtedy ten, który również rozpoczął strzelanie w Rzeszowie, czyli Galan.

Tak wysokie zwycięstwo ekipy z Opola sprawiło, że po rozegraniu wszystkich meczów inauguracyjnej serii gier to właśnie ona znajduje się na 1. miejscu w tabeli Fortuna 1 Ligi.

- Nie spodziewałem się tak otwartego meczu, ponieważ po obejrzeniu gry Stali w sparingach zauważyłem, że latem zmienił się nieco profil tego zespołu. W poprzednim sezonie grała ona bardzo ofensywnie, a teraz, w meczach przedsezonowych, prezentowała bardziej wyrachowany futbol, opierający się na grze z kontrataku. Być może spotkanie tak się otworzyło przez to, że szybko zdobyliśmy pierwszego gola. Do pewnego momentu mieliśmy pełną kontrolę nad jego przebiegiem, ale przy wysokim prowadzeniu pojawiło się w naszej drużynie trochę bałaganu i niepewności. W końcówce jednak Borja Galan uspokoił sytuację i definitywnie zakończył emocje. Wcześniej bardzo ważnym momentem był też rzut karny obroniony przez Artura Halucha. Ogólnie rzecz biorąc, wygraliśmy po dobrym meczu z mocnym przeciwnikiem – podsumował Adam Nocoń, trener Odry.

Stal Rzeszów – Odra Opole 2:5 (0:2)
Bramki: 0:1 Galan – 7., 0:2 Niziołek – 45+1., 0:3 W. Kamiński – 56., 0:4 Makuszewski – 64. (karny), 1:4 Łyczko – 72., 2:4 Ponce – 87., 2:5 Galan – 90+2.
Stal: Wrąbel - Warczak (81. Wachowiak), Góra, Oleksy, Pena - Kłos (65. Łyczko), Poczobut, Danielewicz, Piątek (65. Ponce), Prokic (86. Kądziołka) - Jaworskyj (64. Sadłocha).
Odra: Haluch - Spychała, M. Kamiński, Żemło, Szrek (71. Pikk) - Antczak (83. Surzyn), Niziołek, Kamiński (90. Urbańczyk), Makuszewski (71. Mikinic), Galan - Czapliński (90. Bednarski).
Żółte kartki: Prokic, Poczobut, Piątek, Góra, Sadłocha - W.Kamiński, Makuszewski, Antczak, Haluch, Galan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska