IV liga piłkarska: MKS II Kluczbork - Chemik Kędzierzyn-Koźle 0-1 [relacja, składy, opinie]

Ekipa z Kluczborka radziła sobie w mocno juniorskim składzie, ale chłopcy chcieli się pokazać trenerowi. Na boisku zostawili sporo zdrowia, zneutralizowali najsilniejsze strony rywala, ale sami właściwie nie zagrozili jego bramce. Wyśmienitą okazję mieli jedną, ale nawet nie zakończyła się strzałem. W 87. minucie po dograniu z boku boiska piłka przeleciała wzdłuż bramki, a aż trzech miejscowych nie zdołało jej trącić, co pewnie dało by bramkę.

Bramkę na remis, gdyż Chemik prowadził od 31. minuty. Wówczas Jaciuk przedarł się pod linię końcową i zagrał lobem w pole karne idealnie dla Księskiego, który ulokował ją w siatce. Poza tym strzałami zza pola karnego Błąkałę próbowali zaskoczyć Księski i Szafarczyk, ale pierwszy strzelił za słabo, a drugi niecelnie.
- To nie był nasz najlepszy występ - ocenił trener Chemików Maciej Lisicki. - Brakowało jakby determinacji, a przed przerwą graliśmy ospale. Dlatego zdecydowałem się na zmiany, ale one bardzo nas nie odmieniły. Ponieważ jednak rywale starali się grać do przodu i ryzykowali dla nas otworzyła się szansa na kontry. Były możliwości, ale brakowało zimnej krwi.

Najlepszą okazję po przerwie miał Szafarczyk, który znalazł się niepilnowany na szóstym metrze, ale nie trafił czysto w piłkę. Po stronie miejscowych najlepiej uderzył Muzyka, ale bramkarz dał sobie radę. W innych MKS-u IIakcjach zabrakło podania otwierającego drogę do bramki.

MKS II Kluczbork - Chemik Kędzierzyn-Koźle 0-1 (0-1)
0-1 Księski - 31.
MKS IIKluczbork: Błąkała - Zator, Znaj, D. Wnuk (79. Drewniok), Wrześniewski -
Krzyształowicz (71. Głuszko), Nawrot, Skóra, Culic (46. Mania) - Muzyka (74. Kuder), Kaczmarek. Trener Zbigniew Bienias.
Chemik: Olszewski - Piwowar, Semeniuk, Jakubczak, Michoń - Grosiak (46. Kiel), Szafarczyk (85. Browarski), Sadyk (67. Dziewulski), Łapszyński, Jaciuk (76. Machulak) - Księski. Trener Maciej Lisicki.
Sędziował Maciej Krzyżowski (Nysa). Żółta kartka: Księski. Widzów 170.