IV liga. Polonia Nysa - Sparta Paczków 4-2

fot. Sebastian Stemplewski
Krzysztof Hetnar popisał się pięknym strzałem z wolnego.
Krzysztof Hetnar popisał się pięknym strzałem z wolnego. fot. Sebastian Stemplewski
Ostatnie dwa mecze derbowe wygrała Polonia i bardzo chcemy się przełamać - mówił przed meczem Marcin Krótkiewicz, trener paczkowian.

Udało się po twardej walce, gdyż goście świetnie egzekwowali rzuty wolne. Z tego samego miejsca i w identyczny sposób bramkarza pokonali Szymon Markowski i Krzysztof Hetnar. Na trafienie tego pierwszego po zaledwie 3 min odpowiedział Kamil Kotrys. Napastnik Polonii przelobował golkipera.

W pierwszej połowie lepsze sytuacje mieli, grający najlepszy mecz w tym sezonie, gospodarze. Jednak Kotrys główkował nad poprzeczką, a Dawid Byrski spudłował z 7 metrów. Do remisu mógł jeszcze doprowadzić Szymon Proba, ale w 85. min się pomylił.

W ostatnim kwadransie nysanie grali trzema napastnikami i atakowali niemal całym zespołem, ale Sparta mądrze się broniła. Do nerwowej końcówki mógł nie dopuścić Łukasz Krót-kiewicz, ale w wybornej okazji nie znalazł sposobu na Dawida Popardowskiego.

Tym samym przełamała się Sparta, choć remis byłby najsprawiedliwszym wynikiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska