Jak się okazuje nie każdy wie, jak wykonać pasujący do urody, typu cery, jak i okoliczności makijaż. O tym, jakie są największe grzechy malujących się pań mówiła studentkom prowadząca warsztaty.
- Ogromnym błędem jest nieprawidłowe dobieranie podkładu, np. gdy jest za ciemny, zbyt tłusty do tłustej cery. Dziewczyny przesadzają również z kreskami robionymi eyelinerem. Nie są zbyt ładne, nie są wyćwiczone, a jednak uparcie są wykonywane. To dlatego uczymy się też jak robić kreskę, dopasowaną do kształtu oka - mówi Ewa Kretek, studentka kosmetologii w Państwowej Medycznej Wyższej Szkole Zawodowej. - Kolejną bolączką są brwi, zbyt zarysowane i mocne - wylicza.
Zapytaliśmy też prowadzącą warsztat, jaki makijaż najlepiej pasuje na uczelnię.
- Polecam makijaż dzienny oparty na beżach i brązach. Pamiętajmy, że studia to nie pokaż mody i nie wypada malować się wulgarnie - tłumaczy prowadząca warsztat.
Dziewczyny dowiedziały się, w jaki sposób robić makijaż dzienny czy wieczorowy.
- Pasjonuję się makijażem, ale jak ćwiczę w domu, to nie zawsze ma mnie kto poprawić. Tutaj mogę poćwiczyć na kimś, korygować błędy - mówi Pamela Szymanowska.
- Uważam, że taka wiedza potrzebna jest każdej kobiecie. Część naprawdę nie wie, jak się malować i przynosi to odwrotny efekt niż zamierzony. Warto się doszkalać - dodała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?