Jak z Tuska zrobić męczennika

Krzysztof Zyzik
9-godzinne przesłuchanie Donalda Tuska to drugi akt politycznej opery pt. „Umoczyć Donalda”. Po brawurowej porażce w Brukseli obóz władzy „poniósł kolejne zwycięstwo” (jak mówił w „Uchu Prezesa” aktor grający ministra Witolda Waszczykowskiego).

Dlaczego tak się stało? Na pewno nie ze względu na sam fakt przesłuchania. Wobec prawa nie powinno być świętych krów. Jeśli są zastrzeżenia co do roli byłego premiera w sprawie umowy polskich i rosyjskich służb specjalnych, to trzeba je wyjaśniać.

Wezwanie dla byłego premiera ogłoszono jednak chwilę po brukselskiej porażce, co zrodziło naturalną falę posądzeń o zemstę polityczną. W dodatku kierowana przez Zbigniewa Ziobrę prokuratura uznała, że prezydenta Rady Europy należy przesłuchać w Warszawie, co opozycja skrzętnie wykorzystała. Przejazd pociągiem, procesja przez centrum Warszawy, śpiewy do nocy pod oknami prokuratury... (PiS, gdy był w opozycji, uwielbiał podobne spektakle). Tymczasem gdyby śledczy zamknęli się z byłym premierem choćby i na cały dzień w jego brukselskim gabinecie, nie byłoby pretekstu do hucpy.

Jestem przekonany, że dalsze działania organów ścigania wobec Tuska (w kolejce Amber Gold, Smoleńsk, być może Ciech) mogą dla władzy odnieść skutek odwrotny do zamierzonego. Od czasu fatalnego wizerunkowo głosowania 1:27 panuje bowiem przekonanie, że Jarosław Kaczyński zrobi wszystko, by się zemścić na Donaldzie Tusku. Pogrzebać jego szanse na prezydenturę w 2020 roku. Dlatego też coraz mocniej grillowany Tusk może wręcz urosnąć jako ofiara „reżimu”.

Sytuacja zmieniłaby się, gdyby władza dokopała się do jakichś przekonujących dowodów przeciwko byłemu premierowi. Np. dowiodła jego świadomej działalności przeciwko Polsce. Sądzę jednak, że takich dowodów nie ma. A gdyby były, to z takimi „ekspertami” jak Wacław Berczyński władza dorobi się najwyżej kolejnego odcinka „Ucha Prezesa”.

ZOBACZ OPOLSKIE INFO [21.04.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska