Droga do unijnych pieniędzy, jest kręta i ciernista. Przeciętny Kowalski, czuje się nieco zagubiony wśród stosów załączników i unijnych wytycznych.
Wielu decyduje się zatem na szkolenia, wierząc, że kilkunastodniowe kursy pomogą im w napisaniu projektu.
- Samo szkolenie pokazuje jedynie co trzeba i w jakiej kolejności zrobić i na co zwrócić uwagę, a to dopiero początek drogi - twierdzi Iwona Niedojadło, właścicielka firmy Muster-in z Opola. - To dobra szkoła dla ludzi, którzy pracują w dużych firmach lub instytucjach samorządowych i będą takie projekty pisali jeszcze wielokrotnie. Niewielkie szanse mają natomiast mikroprzedsiębiorcy, bo projekty inwestycyjne są dość skomplikowane, więc są z reguły skazani na pomoc fachowców.
Czytaj więcej w portalu**Strefa Biznesu**.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?