Jedna przeszkoda mniej do budowy bazy Euro 2012 w Opolu

Mariusz Jarzombek
Ratusz uwzględnił protest w sprawie boisk przy ul. Północnej. Teraz ruch należy do firmy, która ma budować kompleks boisk.

Oświetlona płyta główna z trybunami plus kilka boisk treningowych z zapleczem - tak ma wyglądać kompleks sportowy przy ul. Północnej. Według planów ratusza, miałby powstać do października przyszłego roku.

Kiedy na początku lipca miejska komisja przetargowa otworzyła oferty na budowę obiektu, okazało się, że obie mają nie spełniają wymagań.

- Pierwsza z firm, krapkowicki Heberger, dała niższą cenę (14,8 mln zł - red.), ale miała wadliwą ofertę - tłumaczył wówczas Aleksander Cyganiuk, naczelnik wydziału przetargów i inwestycji w urzędzie miasta.

Główne zastrzeżenie budził niewłaściwy kolor sztucznej trawy. Inwestor nie uwzględnił dwóch wymaganych odcieni zieleni. W dokumentacji brakowało też kilku szczegółów.

Druga oferta złożona przez szczeciński Masters była prawidłowa, ale opiewała na 17,3 mln zł. Ratusz planował wydać na bazę tylko 16,5 mln zł, dlatego przetarg unieważnił.

Autorzy niższej oferty złożyli protest.

- Poprosiliśmy przedstawicieli Hebergera o uzupełnienie dokumentów - tłumaczy nto Arkadiusz Karbowiak, wiceprezydent Opola. - Firma powinna je nadesłać w przyszłym tygodniu. Jeśli kolor trawy będzie właściwy, a wszystkie braki zostaną uzupełnione, wybierzemy niższą ofertę - zapowiada Karbowiak.

Taka decyzja nie oznacza, że kompleks powstanie na czas. Teraz protest może złożyć firma Masters.

- Na razie czekamy na odpowiedź Hebergera. Jeśli potem nie będzie kolejnego protestu, zabieramy się do pracy - zapowiada Karbowiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska