Jerzy Jantos: Chcemy nastawić się na kształcenie specjalistów w wąskich dziedzinach

Redakcja
Sławomir Mielnik
Rozmowa z prof. Jerzym Jantosem, prorektorem ds. studenckich Politechniki Opolskiej.

- W czwartek studenci okupowali gabinet rektora. Protestowali przeciwko planowanej przez uczelnię likwidacji specjalności trenerskiej na wychowaniu fizycznym. Czy ta decyzja jest już ostateczna?
- Zdecydowanie nie. Na ten moment mogę obiecać, że studenci II stopnia będą mieli zapewnione dwie specjalności: trenerską i nauczycielską. Załatwimy to podczas najbliższej rady na Wydziale Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii. Jeśli nie uda się tego załatwić podczas najbliższej, czerwcowej rady, osobiście dopilnuję, żeby tematem zajęto się we wrześniu.

- Pada też sporo innych zarzutów pod adresem uczelni. Studenci mówią, że brakuje zajęć praktycznych. Narzekają, na przykład, że windsurfingu muszą uczyć się na wykładach. Chyba nie powinno tak być?
- Jeśli chodzi o zajęcia z windsurfingu, to były realizowane w ramach przedmiotu do wyboru. Nie możemy ich prowadzić, bo według rozporządzenia ministra, jeśli zajęcia są w ramach siatki godzin, to muszą się odbywać na terenie uczelni. A my tu nie mamy bazy do tego. Dlatego zrezygnujemy z wielu "egzotycznych" sportów.

- Nie boicie się, że przez to zubożeje oferta uczelni. Jeśli przyszli studenci zobaczą, że nie ma ciekawych dyscyplin do wyboru na PO, wybiorą inny AWF, gdzie takie możliwości są?/b>
- To, że rezygnujemy z zajęć dodatkowych ze sportów takich jak wspomniany windsurfing, czy narciarstwo nie oznacza, że studenci nie będą mogli wyjeżdżać na obozy szkoleniowe. Oczywiście będą one płatne i będą się odbywały w wakacje czy w przerwie międzysemestralnej. Chcemy nastawić się na kształcenie specjalistów w bardzo wąskich dziedzinach.
- Na przykład jakich?
- To już uzgodnią władze wydziału ze studentami. Oczywiście w oparciu o naszą bazę. Mam na myśli budynki, boiska itd. Zajęcia muszą być prowadzone na miejscu, a nie podczas wyjazdów.
- A co z uprawnieniami instruktorskimi? Do tej pory mogli je zdobywać studenci I stopnia, jeśli wzięli sobie przedmiot dodatkowy ten sam co kierunkowy i zaliczyli go na piątkę? Czy coś tu się zmieni?
- Nic. Jeśli przedmiot kierunkowy zostanie zaliczony na ocenę bardzo dobrą, student uprawnienia instruktorskie będzie miał w kieszeni. Jeśli uzyska ocenę niższą, będzie musiał wziąć udział w dodatkowym, płatnym kursie, żeby takie uprawnienia zdobyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska