Na pytanie odpowiada Stanisław Pakos, Powiatowy Przecznik Konsumentów w Opolu:
- Umowa taka musi mieć formę aktu notarialnego, inaczej jest nieważna. Powinna zawierać zapis, że deweloper zobowiązuje się do wybudowania lokalu i przeniesienia na kupującego jego własności oraz że jest on właścicielem lub użytkownikiem wieczystym gruntu i ma pozwolenie na budowę.
Zobacz: Przyjmowanie na tzw. próbę to wyzyskiwanie pracownika
Mając taką umowę, nabywca stwierdzający wykonywanie robót niezgodnych z zapisami w jej załącznikach ma dwie możliwości. Może żądać od dewelopera usunięcia usterek w określonym czasie i wykończenia lokalu wg standardów określonych w załącznikach.
Jeśli nie precyzują one, jakie materiały miały być zastosowane (jakość, kolor, sposób ułożenia itp.), to dochodzenie roszczeń może być utrudnione. Jeśli deweloper nie oświadczy gotowości usunięcia usterek i zmiany sposobu wykończenia lokalu, kupujący może od umowy odstąpić lub żądać obniżenia wynagrodzenia.
Odstąpienie od umowy może jednak nie być proste (z powodu np. kredytu na mieszkanie), dlatego korzystniejsze może okazać się żądanie obniżenia ceny.
Zobacz: Nastroje konsumenckie idą w górę
Drugą możliwością jest wystąpienie do sądu, aby powierzył dalsze wykonywanie umowy innemu wykonawcy na koszt właściciela gruntu (tzw. wykonanie zastępcze). W praktyce jednak ten sposób dochodzenia roszczeń może okazać się bardziej kosztowny i długo trwały, np. ze względu na to, że sąd może mieć problemy ze znalezieniem kogoś, kto się zgodzi tę umowę zrealizować.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
