Kierownictwo Primusa, który jest spółką skarbu państwa, od kilku miesięcy prowadzi rozmowy z władzami Prudnika, zabiegając, aby poręczyły firmie pożyczkę w kwocie 500 tysięcy złotych. Mimo kolejnej rundy rozmów sprawa poręczenia nie ruszyła z miejsca, gdyż samorządowcy żądają odpowiedniego zabezpieczenia gminy na wypadek niewypłacalności zakładu.
Gmina obiecała jednak, że pod pewnymi warunkami anuluje część jego zobowiązań wobec samorządowego budżetu. - Uzgodniliśmy, że
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?