Józef Nawrocki z podbrzeskich Rogalic świętuje setne urodziny!

Tomasz Dragan
Jubilat w towarzystwie swoich dzieci: Haliny Trawczyńskiej, Bogusława Nawrockiego i Elżbiety Pasternak.
Jubilat w towarzystwie swoich dzieci: Haliny Trawczyńskiej, Bogusława Nawrockiego i Elżbiety Pasternak. Tomasz Dragan
To jeden z tych opolan, którego życie może być wzorem dla innych. Jako nastolatek walczył już z bolszewikami, potem bronił niepodległości kraju podczas II wojny światowej.

Dzisiaj dom jubilata pęka w szwach od gości. Byłemu ułanowi, weteranowi II wojny światowej a potem wieloletniemu kolejarzowi gratulacje przyszli złożyć nie tylko członkowie rodziny i sąsiedzi, ale również przedstawiciele wojewody opolskiego i marszałka województwa. List gratulacyjny przysłał też premier Donal Tusk.

- Dziękuję za wszystkie życzenia. Czuję się świetnie, dlatego nawet sam śpiewam na swoich urodzinach - dziękował jubilat.

Swoje powojenne życie pan Józef związał z koleją. Do Rogalic przyjechał w 1953 roku, chociaż tutaj była już większość mieszkańców jego rodzinnej miejscowości-Liwowców koło Zaleszczyk.

- Tato zaraz po wojnie pracował w wielu miejscach w kraju. Dopiero potem dostał przydział właśnie do Rogalic - mówią dzieci pana Józefa.

Warto dodać, że jubilat jak przystało na prawdziwego wojaka-weterana należy do związku kombatantów. Doczekał się nawet awansu do stopnia podporucznika.

Pan Józef mieszka obecnie z jedną ze swoich córek. Wychował tróję dzieci, doczekał się 4 wnuków i tyle samo prawnuków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska