To ludzie, którzy dobrze znają teren objęty zasięgiem kamer i zasady naszej pracy. Będą dodatkowo szkoleni przez policjantów i firmę, która instalowała monitoring - mówi komisarz Krzysztof Jędryszczak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Za dwa etaty gmina zapłaci miesięcznie 1400 złotych brutto z gminnego funduszu antyalkoholowego, z którego finansowany jest cały system monitorowania. Do tej pory Strzelce przeznaczyły na niego około 450 tys. złotych.
Przypomnijmy, że system kontrolowania najbardziej niebezpiecznych miejsc w mieście uruchomiono trzy lata temu. W dyżurce strzeleckiej policji zainstalowano komputer z nagrywarką i drukarką, podłączony do kilku monitorów. Na terenie miasta zamontowano kamery. Obecnie jest ich siedem. W tym roku planowane jest podłączenie kolejnych dwóch.
Nagrane kasety są archiwizowane przez miesiąc. Każda wystarcza na 24 godziny i specjalnie oznaczona trafia na półkę. Obraz nagrywany jest także na twardym dysku komputera, co pozwala na szybkie przeszukiwanie nagrania.
Komisarz Krzysztof Jędryszczak wyjaśnia, że wraz ze wzrostem liczby kamer dyspozytor nie mógł już godzić swoich obowiązków z nadzorowaniem monitorów. - Nowe rozwiązanie podniesie bezpieczeństwo na kontrolowanych ulicach - zapewnia rzecznik.
Krzysztof Kobylański, naczelnik wydziału organizacji urzędu miasta zaznacza, że monitorowanie miasta jest zgodne z prawem. - Przy wjazdach do Strzelec umieściliśmy tablice informujące. Kamery obserwują miejsca publiczne. Odnosimy oczekiwany skutek. Jest mniej rozbojów i kradzieży - komentuje naczelnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
