- Jest szansa na pracę dla ponad 100 osób - mówi Józef Matela, burmistrz Kietrza. - Ale spokojnie, to na razie początek rozmów. Natomiast z mojej strony mogę zapewnić, że zrobimy wszystko, by inwestor zadomowił się u nas.
Zobacz: Opole. Nowa flota Sindbada
Terenami w kietrzańskiej strefie ekonomicznej zainteresowani są też inni inwestorzy. Biznesmen z Irlandii zamierza budować biogazownię. Deklaruje, że da pracę 30 osobom.
- Złożył właśnie dokumenty o wydanie decyzji środowiskowej - mówi Józef Matela. - Myślę, że w przyszłym roku inwestycja mogłaby ruszyć.
Oprócz tego terenami inwestycyjnymi w Kietrzu interesował się też producent mrożonek z Holandii.
Tereny przy ul. Kościuszki w Kietrzu do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej zostały włączone jesienią 2008 roku. Miała to być szansa na rozwój gminy oraz na walkę z bezrobociem.
Zobacz: Opole. Prokom zaprojektuje skrzyżowanie ulic Wrocławskiej i Niemodlińskiej
Oprócz strefy największym atutem Kietrza jest też bliska odległość do śląskiej aglomeracji, w której mieszka około pięciu milionów ludzi oraz do dużych czeskich miast.
Około dwudziestu kilometrów do Opavy i pięćdziesięciu do Ostravy. Teren przy ulicy Kościuszki jest też atrakcyjny dla inwestorów z innego powodu. W jego pobliżu są wszystkie media potrzebne do rozpoczęcia niemal każdej działalności gospodarczej - woda, kanalizacja, gaz, energia elektryczna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?