Klasa okręgowa, Grupa I. LZS Sławice - Unia Kolonowskie 2-0

fot. Sławomir Mielnik
Krzysztof Fuhl (z lewej) walczy z Krystianem Czechem ze Sławic.
Krzysztof Fuhl (z lewej) walczy z Krystianem Czechem ze Sławic. fot. Sławomir Mielnik
W pierwszej połowie tego interesującego meczu oba zespoły atakowały. Akcje były szybkie i urozmaicone, brakowało tylko celnych strzałów. Najlepszą okazję do zdobycia gola miał w 40. min Adam Dudarewicz z Kolonowskich. Piłka po strzale z wolnego trafiła w słupek.

- Zabrakło mi szczęścia - narzekał Dudarewicz. - Z przebiegu pierwszej połowy zasłużyliśmy na prowadzenie, które ułatwiłoby nam dalszą grę. Trafiliśmy na wymagającego rywala, który lepiej wytrzymał trudy dobrego pojedynku.

Druga odsłona rozpoczęła się groźną akcją gospodarzy. Kończył ją Adam Berbelicki. Jego mocny strzał minimalnie minął bramkę.

- Żałuję, że zabrakło kilku centymetrów do pełni szczęścia - powiedział Berbelicki. - Mieliśmy sporo sytuacji podbramkowych i dwie zostały wykorzystane. Zwłaszcza w drugiej połowie kontrolowaliśmy sytuację na placu gry, podkręciliśmy tempo, czym zamęczyliśmy rywala.

W 66. min bliscy objęcia prowadzenia byli jednak futboliści Unii. Ich szybką akcję zakończył mocnym strzałem w słupek Mariusz Spałek. Sławice odpowiedziały kontratakiem, który sfinalizował Bartosz Szułkowski.

Zdopingowani gospodarze podwyższyli, a w głównej roli wystąpił Tomasz Bardjan. Obrońca ze Sławic został sfaulowany w polu karnym i wykorzystał jedenastkę.

- Moja akcja i gol sprawiły mi radość, ale bardziej jestem zadowolony z wygranej - podkreślił Bardjan. - To nie był dla nas spacerek. Rywale zmusili nas do maksymalnego wysiłku. Graliśmy z większą determinacją, byliśmy częściej przy piłce i swoją przewagę udokumentowaliśmy bramkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska