Klient zasnął w toalecie. Interweniowała straż pożarna

Artur  Janowski
Artur Janowski
Sławomir Mielnik [o]
W niedzielę rano strażacy zostali wezwani na Rynek w Opolu, bo właściciel jednego z lokali nie potrafił dobudzić swojego klienta.

Było tuż przed godziną 5.30, kiedy do komendy straży pożarnej zadzwonił zdesperowany właściciel jednego z lokali na Rynku.

Poprosił o pomoc w otwarciu toalety damskiej, w której zasnął jeden z klientów, mocno "zmęczony" nocną zabawą.

Mężczyzny nie potrafił obudzić ani obsługa lokalu, ani patrol policji. Dlatego strażacy musieli użyć łomu, aby wejść do ubikacji.

Klient okazał się nie tylko zmęczony, ale też nietrzeźwy. Jak informuje policja był jednak na tyle komunikatywny, że nie było potrzeby przewozić go do izby wytrzeźwień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska