Kluczbork, Olesno, Dobrodzień i Kędzierzyn-Koźle chcą włączyć tereny do stref ekonomicznych

Edyta Hanszke
Kluczbork, Olesno, Dobrodzień i Kędzierzyn-Koźle chcą włączyć tereny do stref ekonomicznychUczestnicy piątkowej debaty:Zbigniew Gorczyński, prezes firmy GSS, która ulokowała się w strefie w Opolu, marszałek Andrzej Buła, Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka, Mirosław Odziemczyk z PAIiIZ, Beata Rzemyszkiewicz z WSSE i Franciszek Fejdych, burmistrz Prudnika.
Kluczbork, Olesno, Dobrodzień i Kędzierzyn-Koźle chcą włączyć tereny do stref ekonomicznychUczestnicy piątkowej debaty:Zbigniew Gorczyński, prezes firmy GSS, która ulokowała się w strefie w Opolu, marszałek Andrzej Buła, Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka, Mirosław Odziemczyk z PAIiIZ, Beata Rzemyszkiewicz z WSSE i Franciszek Fejdych, burmistrz Prudnika. Sławomir Mielnik
Kluczbork, Olesno, Dobrodzień i Kędzierzyn-Koźle starają się o poszerzenie terenów inwestycyjnych. Firmy szukają dobrze przygotowanych działek, ulg podatkowych oraz fachowców do pracy.

Kluczbork chciałby włączyć do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej  ponad 10 ha po byłym tartaku przy ul. Wołczyńskiej. Pozostałe gminy złożyły wnioski do katowickiejSSE. Olesno ma dwie działki (w sumie ponad 30 ha) przy ul. Leśnej,  Dobrodzień – 3,45 ha przy obwodnicy miasta, w pobliżu Dobroteki, a Kędzierzyn–Koźle 3,46 ha należące do jednej z  miejscowych spółek.

Czy warto? Życie pokazuje, że tak. Wczoraj w Wałbrzychu dwie firmy, które zdecydowały się zainwestować na terenie stref na Opolszczyźnie  (Cedrob w Kluczborku i Greate Maple Company w Skarbimierzu), odbierały zezwolenia od WSSE.    

Dlatego zainteresowanie gmin włączeniem swoich gruntów do  stref nie maleje, mimo że ulgi mają obowiązywać do 2026 r., a skala pomocy na terenie województw zachodniej Polski jest niższa niż na wschodzie.

O tym właśnie była mowa podczas debaty na temat roli stref ekonomicznych na Opolszczyźnie, zorganizowanej w miniony piątek przez Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki w Kluczborku podczas święta województwa opolskiego.

Mirosław Odziemczyk z Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych zauważył m.in., że przeszło połowa firm w strefach zasilanych jest polskim kapitałem, choć skala ich inwestycji jest dużo niższa, bo wynosi 19 proc. - To jednak ma mniejsze znaczenie, bo przecież wszystkie działają w Polsce - podkreślił. - Ważne jest to, że firmy te zainwestowały około 1 mld zł.

O nowych projektach WSSE, m.in. budowie hal pod wynajem i współpracy z firmami przy kształceniu uczniów szkół zawodowych, mówiła Beata Rzemyszkiewicz, przedstawicielka tej strefy.

Pytana o to, czym kierują się przedsiębiorcy przy wyborze danej lokalizacji, wyjaśniała, że np. branża motoryzacyjna potrzebuje dobrze skomunikowanych terenów. -Ważny jest także dostęp do wykwalifikowanej kadry, ale nie bez znaczenia są elementy okołobiznesowe, np. to, że zagraniczni menedżerowie będą mieli gdzie spędzać czas wolny - wyjaśniała.

Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka, przypomniał, że decyzja o kupnie przez gminę ziemi w strefie była ryzykowna, ale z perspektywy czasu się opłaciła. Dziś teren jest zapełniony. Z kolei Franciszek Fejdych, burmistrz Prudnika, oceniał, że brak zainteresowania strefą w jego mieście wynika z kiepskiej komunikacji.

Zbigniew Gorczyński, prezes GSS, która właśnie buduje w Opolu zakład produkcyjny i  prowadzi rekrutację, zauważył, że oczekiwania finansowe kandydatów są wyższe, niż wynikałoby to ze wstępnych raportów płacowych. Inwestora to jednak nie zniechęca. - Zgłaszają się też do nas osoby, które pracują za granicą i chcą wrócić do kraju, podejmując pracę w naszej firmie - mówił.

Marszałek Andrzej Buła ocenił, że jeśli przedsiębiorcy chcą terenów w strefach, to samorządy powinny im takie oferować. - Firmy dostają kompleksową obsługę w pakiecie i sobie to cenią. Nie zrażajmy się perspektywą roku 2026 - mówił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska