Okazało się, że sytuacja w 18-tysięcznym ukraińskich Brzeżanach, leżących w okręgu tarnopolskim, jest bardzo trudna: dwa miejskie szpitale są przepełnione, w obawie przed rozprzestrzenianiem się wirusa zamknięto też szkoły .
Plakat akcji charytatywnej jest już gotowy: niebiesko-żółta flaga Ukrainy z napisem "Pomoc za kordon" (kordon to po ukraińsku granica).
Zbiórka pieniędzy na pomoc ofiarom grypy odbędzie się w najbliższą niedzielę we wszystkich kościołach w Kluczborku.
- Mamy już zgodę zarówno proboszczów kościołów katolickich, jak i pastora kościoła ewangelickiego - mówi Tadeusz Konarski, dyrektior Administracji Oświaty w Kluczborku. - Pieniądze na pomoc Brzeżanom będą zbierane po wszystkich mszach świętych i nabożeństwach.
Kluczbork sam zorganizuje też transport leków do Brzeżan.
- Chcemy jechać dwoma busami i z przyczepami - zapowiada Tadeusz Konarski.
- Swoim ukraińskim miastom partnerskim pomogą również Opole i Nysa. Jak będzie wyglądać pomoc?
- Pomoc z Polski trafia na Ukrainę, ale głównie do dużych miast - alarmują mieszkańcy naszych ukraińskich miast partnerskich.
Więcej o pomocy Opolszczyzny dla pogrążonej w epidemii grypy Ukrainy czytaj w piątek (6 listopada) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?