Kobiety cieżarne piją alkohol i palą papierosy

Redakcja
Jak wynika z raportu GIS 10,1 % kobiet w ciąży pije alkohol, a aż 7 % pali papierosy.
Jak wynika z raportu GIS 10,1 % kobiet w ciąży pije alkohol, a aż 7 % pali papierosy. 123RF
Prawie co dziesiąta kobieta anonimowo przyznała się do palenia w ciąży.

Dodatkowo 22,5 proc. ciężarnych jest narażonych każdego dnia na wdychanie dymu tytoniowego w domu lub w pracy, czyli na tzw. bierne palenie. Ponadto 2,2 proc. kobiet w odmiennym stanie zażywa systematycznie tabletki uspokajające lub nasenne.

Dane te pochodzą z raportu, który przygotował Główny Inspektorat Sanitarny na podstawie ankiet wypełnionych przez 2913 kobiet z 381 oddziałów położniczo-ginekologicznych w Polsce.

Sondaż, którym objęto też Opolanki, został przeprowadzony w dniach 22-26 października 2012 r. W tym okresie w naszym województwie urodziło dzieci 80 kobiet, z czego 77 zgodziło się odpowiedzieć na anonimową ankietę. Wynikało z niej np., że w grupie tej 27 świeżo upieczonych mam nigdy nie paliło papierosów, 26 przestało to robić tuż przed ciążą, 17- w jej trakcie, a 7 Opolanek, mimo odmiennego stanu, nałogu tego nie rzuciło.
- To niepełna prawda, jest gorzej. Z moich obserwacji wynika, że skala tego nagannego zjawiska jest dwa razy częstsza - podkreśla dr Jacek Mazur, zastępca ordynatora Oddziału Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu. - Papierosy pali aż 50 proc. ciężarnych i wcale się z tym nie kryją. Pacjentki wychodzą przed nasz szpital i tam ostentacyjnie palą, robią to w łazience albo siedzą przy otwartych oknach z papierosem w ustach. Gdy nieraz próbujemy im zwrócić uwagę, to potrafią tak się odszczeknąć, że aż człowiekowi głupio.

Tymczasem zostało już udowodnione, że palenie papierosów stanowi ogromne zagrożenie dla płodu.
- Może dojść do przedwczesnego porodu lub poronienia - ostrzega dr Wojciech Guzikowski, konsultant wojewódzki w dziedzinie ginekologii i położnictwa. - Dziecko palaczki rodzi się znacznie mniejsze, waży przeważnie o pół kilograma mniej niż dziecko kobiety niepalącej. Mogą u niego wystąpić anomalie rozwojowe. Jest ono też bardziej podatne na choroby wieku niemowlęcego i wczesnodziecięcego w porównaniu z rówieśnikami, których mamy nie palą. Np. częściej grozi mu alergia i astma, częściej zapada na schorzenia górnych dróg oddechowych. Może gorzej się rozwijać.

Ponadto 13 Opolanek przyznało, że w czasie ciąży było codziennie narażonych w domu na obcowanie z palaczami, kolejnych pięć spotykało to kilka razy w tygodniu, a dziesięć - kilka razy w miesiącu. Dodatkowo 11 ciężarnych spośród 77 przepytanych wdychało dym tytoniowy w pracy.

Być może dlatego, że w powszechnym mniemaniu powinno to być dla przyszłej mamy oczywiste. Tymczasem nie jest. Do picia alkoholu przyznało się 10,1 proc. kobiet spośród 2913, które uczestniczyły w sondażu. Najczęściej sięgały one po czerwone wino i piwo, a następnie po mocniejsze trunki.
- Mieliśmy niejedną taką sytuację, kiedy karetka przywiozła do nas nietrzeźwą ciężarną - relacjonuje dr Jacek Mazur ze Szpitala Powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu. - Raz kobieta była tak pijana, że przewróciła się na ulicy. - Doprowadziliśmy ją do odpowiedniego stanu i usiłowaliśmy przemówić do rozsądku. Ale czy to pomogło i na jak długo?

Z kolei do Brzeskiego Centrum Medycznego przyjęto kiedyś do porodu kobietę, która miała 1,5 promila alkoholu we krwi. Na szczęście jej synowi nic się nie stało, inaczej kobiecie groziłaby kara więzienia. Na dużym rauszu urodziła też syna mieszkanka Grodkowa. Malec ważył 1700 g i musiał trafić do inkubatora, by uzyskać prawidłową masę ciała.

- To są przypadki, które wychodzą na światło dzienne, ale niektóre ciężarne piją alkohol w domu i potrafią się kamuflować - zaznacza dr Mazur. - Tymczasem, podobnie jak dym tytoniowy, jest on zgubny dla płodu. Bez trudu przedostaje się przez łożysko. Może to doprowadzić do poronienia, do urodzenia martwego płodu lub do alkoholowego zespołu płodowego, tzw. FAS.

Z raportu Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że w 2012 r. cechy FAS wykryto u 0,5 proc. badanych dzieci z wadami wrodzonymi. Wystąpiły one w postaci krótkich szpar powiekowych, niedorozwoju paznokci, zeza, cienkiej górnej wargi, krótkiej szyi.

Ankiety to wstęp do rozpoczętej właśnie przez GIS ogólnopolskiej kampanii społecznej pod hasłem "Nie pozwól odlecieć swojemu szczęściu!". Jest ona skierowana do kobiet w wieku prokreacyjnym, w ciąży oraz ich rodzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska