Śląski kołacz to taka tradycja, o której nie zapomina się nawet w trudnych ekonomicznie czasach - mówi Lutz Zimmermann, właściciel Zakładu Piekarniczo-Cukierniczego z Gogolina. - Na Śląsku ludzie zawsze nim się dzielili i będą nadal to robić - zapewnia.
Gogolińska piekarnia obecnie produkuje cztery rodzaje kołacza: z serem, makiem, jabłkiem i tzw. suchy. W okresie sezonowym dodatkowo np. z rabarbarem czy śliwkami.
Zimmermanowie od 10 lat zajmują się wyrobem śląskiego smakołyku. Wcześniej przygotowywał go ojciec właściciela.
Konsorcjum Kołacza Śląskiego, do którego należy również Zimmermann, stara się o rejestrację tego ciasta w Brukseli, jako produktu regionalnego.
W zeszłym roku cukiernia w Gogolinie rozbudowała się. Teraz właściciele pracują nad rozwojem piekarni. Kupili trzy maszyny, które uruchomią za dwa tygodnie.
Ich dewiza brzmi: Po pierwsze zadowoleni klienci.
III miejsce w konkursie Nasze Dobre Opolskie kołaczowi przyznało jury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?