Kolarstwo. Szymon Tracz mistrzem Polski orlików

Wyścig młodzieżowców był bardzo dynamiczny, a sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Na dystansie 190 kilometrów po pagórkowatej trasie po Kaszubach, było mnóstwo przetasowań i zwrotów akcji. Co chwila z peletonu uciekała grupa kolarzy, a kilkunastu zawodników szukało w ten sposób swojej szansy na medale.

Z czasem na czele znajdowało się 32 kolarzy, którzy mieli około minuty przewagi nad pozostałymi. Z kolei 65 kilometrów przed metą na czele znajdowało się siedmiu kolarzy, a wśród nich Szymon Tracz (Wibatech 7R Fuji). Kolejna sześcioosobowa grupa raciła do nich około 35. sekund, a następna minutę. Druga część peletonu jechała ze stratą trzech minut i to już ją wykluczało z walki o laury. Na kolejnych kilometrach czołówka wciąż miała swoją przewagę, a za jej plecami następowały roszady.

Na podjeździe pod Nowy Dwór Wejherowski, ponad 40 km przed metą zaatakował Tracz, który zbudował sobie przewagę przekraczającą nawet minutę. Przez kilkanaście kilometrów partnerzy z ucieczki zamiast współpracować próbowali pojedynczych ataków, które nie sprzyjały niwelowaniu straty do zawodnika Wibatechu.

Na ostatnich kilometrach Tracz toczył walkę z samym sobą i obronieniem zaliczki. Na ulicach Gdyni jego przewaga spadła do 30 sekund, ale Tracz wytrzymał do samej mety i w świetnym stylu, po solowej akcji, zdobył koszulkę z orłem na piersi. Drugi na metę przyjechał Damian Sławek (GKS Cartusia), a brąz zdobył Tobiasz Pawlak (Tarnovia Tarnowo Podgórne). Obaj stracili ostatecznie 22 sekundy.

Dziś wyścig elity, w którym wystartują m.in. Rafał Majka (BORA-hansgrohe), Michał Gołaś i Łukasz Wiśniowski (Team Sky), brzeżanie Wojciech Pszczolarski i Adrian Tekliński (SKC Tufo Prostejov), Przemysław Niemiec (UAE Abu Dhabi), nysanin Paweł Franczak (Hurom), Maciej Paterski i Łukasz Owsian (CCC Sprandi Polkowice) oraz kolarze Wibatechu. Marek Rutkiewicz broni srebra, a brązu Sylwesterj Janiszewski. Do przejechania mają wymagające 261 km.

Zobacz #TOP sportowy24